PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=809947}

Ostatni taniec

The Last Dance
2020
8,6 42 tys. ocen
8,6 10 1 41537
8,7 20 krytyków
Ostatni taniec
powrót do forum serialu Ostatni taniec

Witam, nie ukrywam że o koszykówce nie mam zbyt dużego pojęcia dlatego chciałbym się dopytać ludzi którzy bardziej znają się na tym temacie i tamtych czasach, dlaczego tamta drużyna po sezonie 1998 musiała zostać przebudowana? Dlaczego właściciel i ogólnie cały klub nie utrzymali aktualnego składu i nie dążyli do kolejnych mistrzostw? Chodziło tylko o pieniądze? Ze z jakiegoś względu nie było Bulls stać już na ten skład? Tutaj rodzi się moje drugie pytanie, jakim cudem nagle nie było ich stać na aktualnych zawodników po tak wielkich sukcesach?

wiselka22

Osobiście uważam, że gdyby nie idiotyczny lockout czyli strajk w nba w sezonie 1998/99 Jordan skusiłby się jeszcze zagrać, a jeśli on by grał to została by reszta ekipy. Sezon 98/99 to bałagan i liga ruszyła dopiero w lutym. Właściwie wtedy na wiele lat przestałem śledzić nba.

ocenił(a) serial na 8
Norbert_Szafraniec

Po 2 latach ktoś odpowiedział :D
Dzięki za wyjaśnienie

ocenił(a) serial na 9
wiselka22

Bardziej śledzę hokej i NHL, a zainteresowanie koszykówką straciłem jako dziecko, bo nie rozumiałem za bardzo dlaczego nagle wszyscy z ekipy której kibicowałem zaczęli grać gdzieś indziej :D no ale może uda mi się odpowiedzieć, więc: z tego co widzę na przykładzie NHL i NBA, większość drużyn znajdujących się na topie przez pewien czas wkracza w etap przebudowy, która polega na - w dużym skrócie - wymianie najstarszych zawodników na młodszych. Poza aspektem sportowym (fakt, że najważniejsi zawodnicy osiągnęli już szczyt swoich możliwości i będą stopniowo coraz słabsi) ma tutaj znaczenie aspekt finansowy. Starsi zawodnicy o wyrobionej reputacji są drożsi niż gracze, którzy dopiero wkraczają do ligi z lig juniorskich/uniwersyteckich/europejskich (także ci najbardziej obiecujący, bo jest coś takiego jak 'entry level contract', który określa maksymalną stawkę, którą świeżaki mogą dostać. W USA nie ma czegoś, co znamy z europejskich rozgrywek sportowych, czyli transferów ("ja ci dam hajsy, ty mi dasz zawodnika"), kluby zrzeszone w tych samych rozgrywkach muszą zaoferować jakieś assety drużynie, z którą chcą przeprowadzić transakcję. Ale nie dotyczy to sytuacji, w której zawodnikowi kończy się kontrakt i np. nie chce go przedłużyć, wtedy drużyna zostaje z niczym. Warto jeszcze dodać, że powszechną praktyką jest wymiana przyszłościowych zawodników, albo prawa do udziału w drafcie na graczy, którym np. kończą się kontrakty i którzy są gotowi do walki o tytuł "tu i teraz", ale np. nie grają w odpowiednio silnej drużynie. Nie obejrzałem jeszcze serialu do końca (więc się wypowiem, hehe), ale w sytuacji w której wielu starszym zawodnikom kończą się kontrakty i przedłużenie ich wpłynęłoby na "czapkę płac" (salary cap, czyli poziomu ogólnych płac dla zakontraktowanych zawodników, którego nie można przekroczyć), to wówczas zdarza się, że włodarze klubu (warto podkreślić, że w NBA, NHL, generalny manager może podjąć decyzje niezależnie od zarządu i tak jak tutaj Krause zdecydował o nie przedłużaniu umowy z Philem Jacksonem) postanawiają odmłodzić drużynę. No... mam nadzieję, że udało mi się chociaż trochę odpowiedzieć na to pytanie, nie jestem ekspertem, ale na tyle The Last Dance mnie wciągnęło, że obejrzałem niedawno pierwszy mecz NBA od jakichś 20 lat :D

ocenił(a) serial na 10
HerrDecadens

Ja aż sobie kupiłem tablice rejestracyjną z Illinois, wydaną na 30 lecie zdobytych mistrzostw Bulls :).