Ja nie wpadłam... W takim razie ojcem może być ten facet z czarnymi włosami i z wiecznie zbolałą miną, chyba jest nauczycielem. Dziwnie się patrzył na Amme po tej próbie, wcześniej też obserwowal Camille na pogrzebie. Podobny do niego był tez młody chłopak w lesie kiedy ją gonili w retrospekcji.

Nic podobnego nie miało miejsca. Przeczytaj książkę.

Choć czytałam książkę, wkurzają mnie takie komentarze. Czy oglądający serial nie mogą tylko na nim się skupić i sobie pogdybać? Serio trzeba rzucać takie komentarze? Czy to sprawia, że ktoś czuje się lepszy?

Bo tacy ludzie mają się za lapszych :D
Sama czytam masę książek, ale nigdy z tego powodu się nie wywyższałam i nie rzucałam przy każdej możliwej okazji, aby ktoś przeczytał pierwowzór. Raz, że nawet ja nie mam czasami ochoty czytać historii, na której podstawie oglądam film/ serial. Dwa, nie każdy lubi to robić i zwyczajnie trzeba to uszanować. Trzy, to jest strona z filmami, nie książkami. Cztery, ekranizacja nie zawsze musi być idealnym odwzorowaniem pierwowzoru, dlatego nie można zakładać, że coś takiego nie będzie miało miejsca, pomimo że i ja na to nie wpadłam i nadal wydaje się naciągane.

Ja czasami nawet nie wiem, że coś jest na podstawie książki. Ale bardzo przykro, że padają komentarze w tym tonie na forum, gdzie ludzie mają dyskutować o filmach i serialach.

Jeżeli coś powstało na podstawie książki to są całkiem normalne wypowiedzi ;) i tak jak dla mnie serial zawiera więcej szczegółów książka opowiada historię bardziej na film niż serial więc możliwe że z serialu dowiemy się czegoś więcej przynajmniej taką mam nadzieję ;) zresztą mogą zmienić to i owo więc i tak nie wiadomo czego można się do końca spodziewać

Ale to wypowiedzi też ma znaczenie. Rozumiem, że niektórzy uznają wyższkość literatury nad filmem/serialem. Ale po co być opryskliwym?

Tu tylko zasugerowano przeczytanie książki ;) nikt nikogo nie zmusza nikt niczego nie zdradził w związku z fabuła nikt nikogo nie obraził nie rozumiem czemu wszyscy wzięli to do siebie

Nie wiem o co chodzi? 0dpisałam na komentarz zaznaczony jako spoiler i nie odebrałam go jako ,jak to określono,'gdybanie' tylko jako pewną informację,dlatego zasugerowałam sprawdzenie tego w książce żeby nie wprowadzać w błąd bo jak na razie serial jest bardzo podobny do książki. Nie chciałam nikogo urazić,obrazić ani pokazywać,jak to mi zarzucono, wyższości i bycia opryskliwym. A w czym niby ta wyższość miałaby się objawić? Ludzie często na tym forum porównują filmy do książek. Ja uważam ,że zarówno serial jak i książka są bardzo dobre. Pozdrawiam.

Na podstawie czego wnioskujesz, ze Amma jest corka Camille? Nic na to nie wskazuje. Twoja teoria wydaje mi sie naciagana. Tak, Camille zostala zgwalcona, ale nie sadze, aby Amma byla jej corka. To przybrana siostra Camille.

Sorry za brak polskich znakow.

Nie było żadnych przesłanek ku temu.