Książkę pewnie fajna. Chętnie przeczytam, główna bohaterka też ciekawa ale sam serio tak nudnie zrobiony że oglądając można obiad gotować... posprzątać..nie zostaje w pamięci..
Dla mnie serial OSTRE PRZEDMIOTY to srogie rozczarowanie, po lekturze książki dochodzę do wniosku, że ten serial jest, z braku innych słów, babski. Ksiażka była męska. Żadnego kroku wstecz, wszystko na wierzchu.