Ile Cienkiej czerwona]ej linii ( Thin Red Line, The (1998) ) będzie w Pacyfiku .
Ta sama wojna , ta sama bitwie pod Guadalcanal , w jednym rewelacyjna obsada a w drugim rewelacyjne zdjęcia.
W jednym wieje nudą a w drugim kiepskie i sztywne dialogi.
Jeden to dramat " wojenny " a drugi to próba odpowiedzi na sukces Kompani Braci.
Zobaczymy ile będzie jednego filmu w drugim , mnie osobiście Cienka czerwona linia się podobała ale bez rewelacji a Pacyfik też dobrze się zaczął ale też bez większych aspiracji.