Z tego co wiem, to wymieniłeś wszystkie seriale wojenne produkcji HBO ;)

Odległy front może nie HBO ale dobry. Można oblookać.

"Odległy front" (czyli "Over there") jest dobry :) Zgadzam się w 100%. Podobał mi się o wiele bardziej, niż filmy o Iraku, takie jak "Bitwa o Irak", "Redacted" czy "Hurt Locker". HL z całej tej trójki zdecydowanie najlepszy, ale i tak nie pojmuję za co tyle Oscarów... W zasadzie jeszcze "Stop-loss" jest dobry, ale wojny jest tam raptem pierwsze 10 minut. Podobnie jest z "W dolinie Elah" - naprawdę dobry film, ale też wojna nie jest wyeksponowana, choć wydarzenia z niej grają tam kluczową rolę w fabule.
Wracając do głównego wątku, czyli seriali HBO, to "Generation Kill" na tle tych filmów też wyróżnia się na plus, ale jest przegadane. Co nie zmienia faktu, że padają w nim niezłe teksty ;)

Z tego co mi wiadomo, to wymieniłeś wszystkie seriale HBO. Nie wiem jak z "Generation Kill", ale obok Pacyfic puszczanego tu: http://yourlivecinema.tv/showpost.php?p=315&postcount=3 , wiem że od przyszłego tygodnia będzie lecieć "Kompania Braci" tak dla przypomnienia.

na podstawie filmu "Das Boot. (Okręt)" powstał serial nie HBO, warty obejrzenia
http://www.iplex.pl/filmy/das-boot-okret,1896
podniósł poprzeczkę realizmu przez którą później musiał skakać Spielberg i Kamiński