Całkowicie przyznaję Ci rację;)
Vampire Diares naprawdę mogą zachwycić, mnie się też to udzieliło.
Cieszę się tak samo że trafiłam na tę produkcję
Kocham to po prostu;)

Podpisuję się pod tym:)
Bałam się że zrobią z tego jakąś kolejną kiepską telewizyjną produkcję,a tu
taka przyjemna niespodzianka:D

Nie powiedziałabym, że VD jest arcydziełem zasługującym na 10/10. Owszem, ciekawy, przyjemnie się go ogląda, ale wcale nie jest (według mnie oczywiście) jakimś genialnym, niepowtarzalnym serialem.

"Fabuła filmu naprawdę zaskakuje, ścieżka dźwiękowa jest bombowa i efekty specjalne nie są aż tak nagięte do granic ludzkiej natury.."

Co do ścieżki dzwiękowej to się zgodzę - naprawdę dobre, pasujące do klimatu piosenki. Ale jeśli chodzi o fabułę to jest według mnie przewidywalna, momentami nawet bardzo.

Nie zmienia to jednak faktu, że serial ogląda się przyjemnie, wypoczywając przy tym, więc ode mnie póki co 7/10 ;)

Dokładnie, zgadzam się z Tobą. :) Pozdrawiam.

10/10 Zgadzam się w 100% to najlepszy serial, wciągnęłam się na maxa.
Uwielbiam go :)

Pozdrawiam fanów :)

Zobaczymy za kilka miesięcy...

10/10?? nie, jak dla mnie to tylko dość przyjemny serialik, nic specjalnego w nim nie ma. Ostatni odcinek był mocno średni... Dałabym mu 7/10 maksymalnie.
Nie umywa się do "Merlina":D

10/10.
Pierwszy raz film zachwycił mnie bardziej niż książka.. Chociaż nie twierdzę, że była zła. Po prostu aktorzy są 'miodzio'. I ogólnie.
Nie jest to może jakaś ambitna produkcja, ale miło się ogląda. Takie odcięcie się od rzeczywistości na jakieś czterdzieści minut. (;

ja tam mógłbym oglądać bez końca :) podoba mi się wątek miłości, bo jest taki prawdziwy :)