Zgadzam się. Naprawdę czuć powiew świerzości w kategorii "glinianych" seriali. W innych produkcjach detektywi skupiają się na zagmatwanych sprawach czy szpanuja gadżetami, które rozwiązują zagadki za nich. W "Coomon Law" głównym filarem są relacje pomiędzy bohaterami. Dobry pomysł ,aktorzy są świetnie dobrani i bardzo fajnie się to ogląda. Dzięki Bogu główni bohaterowie są tej samej płci, dzięki temu uniknięto tego wszechobecnego w innych produkcjach napięcia seksualnego między nimi. Co moim zdaniem sporo seriali psuło. Finał również bardzo dobry, zgrabnie kończący wszystkie wątki. Nie jest to seria bez wad, ale to głównie "hoollywood-zkie akcje". Momentami przegięte, ale przynajmniej nie jest nudno.

Ze złych wiadomości, nie potwierdzono jeszcze czy będzie drugi sezon, a oglądalność była średnia/przyzwoita. Tzn. nie bardzo niska, ale 2 seria nie jest jeszcze taka pewna:(

mm_94 - Zgadzam się ponownie. Seriale USA Network w letniej ramówce wymiata:)

Tak apropo wszystkie produkcje stacji USA Network są niesamowite (White Colar, Covert Affairs, Royal Pains, Burn Notice, Political Animals czy Suits) i wszystkie cechują się nienagannym humorem, ciekawym elementem "proceduralu" ale przede wszystkim bohaterami i postaciami. Szczerze mówiąc to nie widziałem seriali, których bohaterowie byliby tak świetnie dobrani jak w serialach USA Network. (Common Law i Suits, prozdują).
"Characters Welcome" - zobowiązuje.

Drugą moją ulubioną stacją jest TNT. Rizzoli & Isles, The Closer, The Leverage, Southland to świetne produkcje. Jednak moją ulubioną produkcją tej stacji jest Rizzoli & Isles, które cechuje się niesamowitym humorem sytuacyjnym. Dialogi są boskie ale tylko dzięki dwóm głównym bohaterkom. Sprawy też są ciekawe jednak nie są najważniejsze.
We Know Drama - Yes, you are.

Mam ogromną nadzieję, że sezon drugi zostanie zamówiony, bo strasznie szkoda serialu.