Między Cat i Vincentem wciąż widać niesamowitą chemię, świetny dialog w konsulacie. Ku mojemu zaskoczeniu niesamowicie przyjemnie oglądało się jednak Cat z kimś innym i nie wiem który raz i który ktoś mi się bardziej podobał- chyba jednak pierwszy, bo było bardziej hmmm...zaskakująco;)
Jeśli chodzi o genezę bestii moim zdaniem zaczynają kombinować zbyt mocno, a rozwija się to wszystko w takim tempie, że jeśli ten wątek nie zawróci z drogi którą zmierza to stanie się jednym, wielkim absurdem.
Ruda- niby seksowna kobieta-wamp, a zachowuje się jak rozwydrzona nastolatka... nie przemawia ona do mnie kompletnie
MOŻLIWE SPOILERY!!!!!!
*
*
*
Dla mnie odcinek ogólnie baaardzo na plus! W KOŃCU coś się działo w związku z pracą Cat, Vincent taaaki niepokorny, ale właśnie podoba mi się wizja Gabe'a z Cat, on jest taki słodki ;-)
Scena na końcu - WOW!!
Co do wątku z bestią, rzeczywiście strasznie kombinują, jakieś więzi, klejnoty, szkielety. Po co to wszystko? Mam nadzieję, że jeśli już to pociągną to nie będzie to bardzo nierealne (choć zapowiada się dziwnie).
Nic do Gabe'a nie mam,ale jakos nie do konca pasuje mi do Cat... co do Vincenta to rozumiem,ze z Tori laczy go jakas wiez bo sa z tego samego "gatunku" ,ale mam nadzieje,ze sie z tego otrzasnie i troszeczke poprawi ( chociaz grozny Vincent jest seksowny) i znowu bedzie z Cat. Odcinek wciagajacy :) ale macie racje,niech nie kombinuja o genezie bestii, bo moga popsuc cala historie serialu.
Wiesz, ja zawsze kibicowałam Cat i Vincentowi ale ostatnio ta para mnie lekko irytowała, myślę, że trochę odmiany w ich życiu im nie zaszkodzi, bo prawdopodobnie są sobie pisani w gwiazdach :-D z ostatniego odcinka wynika, że Cat i Vincenta coś może też łączyć (mam na myśli jakąś więź związaną z tym diamentem itd). No nic, czekamy na kolejny odcinek ^^
Wiadomo,głowni bohaterowie sa sobie pisani :) ciekawe co bedzie dalej, zwiastun nowego odcinka fajnie sie zapowiada :)
Szczerze mówiąc, od początku uważałam serial za średniak. Oglądałam kolejne odcinki tylko wtedy, gdy czekałam na kolejne swoich ulubionych seriali. To jest pierwszy odcinek, który w całości naprawdę bardzo mi się podobał. Wszystko mi się w nim podobało. Wg mnie właśnie dobrze, że kombinują, bo może dzięki temu doczekamy się 3sezonu. Właśnie teraz dopiero ten serial się rozkręca i zmienia na lepsze :)
https://www.facebook.com/photo.php?v=743529962325119&set=vb.432410626770389&type =2&theater Tutaj masz zwiastun do dzisiejszego odcinka :)
dokładnie, poza tym mam dość jak oni wiecznie z ta ochrona, kłótniami itp, a z Gabem tworzą super parę, i słodko wyglądają a Gabe uroczy i nie ma takiego skomplikowania jak Cat z Vincentem, bo ich mam dosc:/
To chyba najlepszy odcinek tego sezonu.
Wreszcie jakaś sprawa, w końcu Cat jest gliną.
Pocałunek z Patrick'iem z zaskoczenia, ale dobrze, że Vince to widział, niech wie, że bez niego u boku Chandler też umie normalnie żyć.
Tori, oj, Tori. Nie lubię cię.
Klejnot, więzi, geneza bestii?? Że ten kamyk to skąd jest, jest magiczny? Proszę, żadnej fantastyki!
Agent Landon chce pomścić męża, interesting.
Cat i Gabe- pocałunek??
Spełnienie mojego marzenia, dziękuję!
Musiałam zatrzymać, przewinąć i obejrzeć go jeszcze raz, by uwierzyć :D
Naprawdę świetny odcinek ;)
mp20, powinnam pod każdym odcinkiem dziękować Ci za Twój wkład w tłumaczenie.
Dziękuję!!!
Bardzo mi miło, dziękuję :) jakby co, to 11 odcinek jest już przetłumaczony :)
jeżeli masz poprzedni odcinek, to na końcu jest informacja o tym, jak mnie znaleźć... niestety pojawił się mały problem z ich udostępnianiem, gdyż są osoby, które przerabiają moje tłumaczenie i wstawiają jako swoje,... brak komentarza... ale jeżeli zależy Ci na samych napisach, to jeżeli mnie znajdziesz, na pewno udostępnię :)