Hej.Co myślicie o odcinku? Zastanawia mnie czemu Vincent oddał ten naszyjnik trochę dziwne to tak jakby nie chciał się kontrolować czy coś w ten deseń
Jeśli myślimy o tym samym momencie to ... Według mnie ten naszyjnik blokował jego "bestię" dlatego pozbył się go aby zamienić się w nią i uratować innych .. . :)
tak właśnie tak ale potem Vincent zadzwonił do kogoś a na końcu się okazało że ten pijak dał ten naszyjnik jakiemuś kolesiowi ..ciekawe kto to był kolejna zagadka
hmmm .. chyba ci goście którzy zaatakowali komisariat pracowali dla niego :) 
może w następnym odcinku dowiemy się kto to był :P Nowy złoczyńca :D
Ja też ale z tego co widać od cały czas coś czuje do Kat więc może jest szansa że się jeszcze zejdą :) 
mam nadzieję że niedługo uśmiercą Tori bo bardzo mnie irytuje tak samo jak Lori z TWD
Obejrzałam i przyznaję, że był to jeden z lepszych w tym sezonie. 
Do Rudej powoli zaczynam się przyzwyczajać, co nie pozwala mi się pozbyć uczucia irytacji na jej widok. Praktycznie nie wnosi nic innego oprócz tego, że jest bestią, a tylko przysparza reszcie kłopotów. 
Gabe bd czekał na Cat, aww *.* Niezmiennie moja ulubiona postać. 
Tess na końcu, jak rzuca (?) się w ramiona Kellera, hahaha :D 
Cat wreszcie poznaje siebie i bardzo dobrze. 
 
Tylko jeden mankament. 
 
Gdzie jest JT???