tez ogladalam i swietny to nawet malo powiedziane ;D genialna tajwanska produkcja ktora wciaga jak malo ktora ^^
No już chyba każdy po obejrzeniu ... moje odczucia....!!!!!!!!!!!!! YAAA!! To było boskie!
Najlepsza Tajwańska dramka - kryminalna jaką widziałam w życiu!
VIc ... normalnie wymiótł!
A Mark miał niezły debiut! Tylko powodzenia w dalszej karierze można mu życzyć!
Długo mi zeszło, ale obejrzałam w końcu i po prostu po raz kolejny jestem zachwycona Vic'iem, zawrotna akcja, im bliżej końca tym więcej było wiadomo i jednocześnie nic nie było wiadome. Mam tylko lekki żal do Vic'a, że nie zagrał w filmie, w końcu tyle wątków niezakończonych konkretnie z nim są powiązane, ale i tak czekam na premierę