Po prostu śmiać mi się chcę jak w tym serialu wszyscy piją wódkę ;p Emilka podchodzi do baru bierze dwie "50",oczywiście niczym nie popija,żadnego grymasu na twarzy...i tak chyba każdy robi.No oczywiście wiem że tam jest woda no ale bez przesady,troszkę realizmu... pozdrowienia dla antyfanów :)
Emilka jest ze wsi i dlatego jest "zaprawiona w bojach". Na niej 40% wódka nie robi żadnego wrażenia. Gdy mieszkała jeszcze w Wadlewie wszelkie imprezy rodzinne były zakrapiane bimbrem (co najmniej 70%) i od tamtego czasu Emilka chcąc nie chcąc wyrobiła sobie taką głowę, że pozazdrościłby jej nie jeden mieszczuch z Wrocławia. Patrząc na jej ojca to na bank po dziś dzień pędzi bimber w stodole:)