Najbardziej nie cierpię Marysi w tym serialu,kompletnie z całej ekipy nie pasuje do tego serialu,przesłodzona i zawsze idealna, a przy okazji posiada zero talentu aktorskiego.I z tego powodu cieszę się ogromnie że jest ciągle przywracana do porządku przez doktora Stasiaka hahaha :D
Doktor Stasiak jest taki wredny i złośliwy... trochę doktora Housa mi przypomina ^^ ja też się cieszę, że wreszcie ktoś pojedzie po Marysi w tym serialu :))) niecierpię jej O_o
tak ale znajac ten serial pewnie za jakies 5 odcinkow okaze sie ze cnotliwa Marysia zmieni go w dobrego i milego czlowieka i pokaze mu jaka jest slodka i wogole i jak bardzo chce byc chirurgiem i pewnie nim zostanie.... nie trawie tej beznadziejnej lasencji:)
Zapewne masz rację, tak jak to było z tą sytuacją co mówiła że pacjentka nie ma raka i wszyscy przeciwko niej byli a później cuuuuuuuudowna Marysia.Dlatego cieszę się i czerpię z tego ile się da póki można :D A Żukowski the beściak, jak jej pojechał z tą księżniczką że się odrazu obrażą - od tej chwili jest moją ulubioną postacią w tym filmie! :)
House'a? -_- Nie obrażaj mojego Grzegorza. Znając życie to Stasiak za parę odcinków się zmieni, bo Marysia sama wykona jakąs skomplikowaną operację, np trepanacje czaszki. xD
mi tez się skojarzył Housem, ale raczej z nieudolna próbą zrobienia Stasiaka na właśnie niego. House to jest House i tej profanacji im nie wybaczę!
No właśnie, ja też się cieszę że ten Stasiak jedzie po Marysii, ale tych staruszków to okropnie potraktował wczoraj.