Mnie też nie chciało, strona się ładowała chyba ze 2 min. i tylko na filmwebie tak mam, mogliby coś z tym zrobić.
Zbliżenie było dobre. Ha ha
W tym serialu wszyscy używają tylko przypraw kucharka, a telefony mają w sieci heyah (w końcu będzie taniej ;P ).
ah i ta saga zielona w innym jakimś serialu tez była reklama chyba na wspólne. ale nie pamietam moze nawet tutaj , napimy się zielonej herbaty, dobrze nam zrobi, i znowu to zbliżenie było. coś pieknego haha
to było super brawo dla twórców serialu, jak się kończyła pierwsza miłość to pisało coś o kucharku może ta firma sponsoruje ten serial.
No tak, to oczywiste, tak samo heyah.
I to sporo musi sponsorować, że są to aż takie reklamy, bo zawsze tylko na koniec serialu były podziękowania dla firm.
heh a czujecie coś takiego:
kinga : majka, będe gotowała zupę, ale skonczył się kucharek zadzwonię do mamy aby kupiła, kurcze gdzie mój telefon,
majka: masz mój ;D
kinga : nie chce cię naciągać ;D
majka: no co ty, mam z heyah, jest taniej ;D
kinga : no tak ;x
tomeczek: a aa a a aaa aa a
kinga : tomeczkowi chcę się pić, tylko co hmmm...
majka: daj mu coca cole ;D
kinga : ale to napój gazowany ;/
majka : nie bój się, w końcu studiuję medycynę, coca cola to napój rodzinny, na każdą porę, i nie zawiera cukru ;D
kinga : dzięi majka ;D
tomeczek : u u u ua ahah
kinga : ohh, tomeczek jest śpiący położę go...
... 15 minut później...
teresa: ale już późno...
marek : dzieci już śpią, możemy się napić sagi ;D
Chodźcie zrobimy takie opowiadania ze sponsorem i wyślemy do polsatu może skorzystają...
Majka - Mj
Renata - Rn
Kinga - Kg
Stefani - Sf
Mj: Renata?
Rn: COoo?
Mj: Może zrobimy coś na obiad?
Rn: Hmm nie chce mi się, może pójdziemy do kfc, zobacz mają nowe promocje, przystępne ceny, i dużo promocji ;D
Mj: Właśnie, nie wiem, miałam zamiar zaprosić kinge i stefani...
Rn: No, ok, może będzie przyjemnie ;D
Mj: Ok, to co gotujemy?
Rn: Hmm zajrzyjmy do lodówki.... Ooo, masz Pudliszki, pulpety ;D
Mj: Ooo właśnie, zrobię jeszcze makaron lubelli i sos Uncle Ben's ;D
Rn: I jakąś sałatkę, winiary ma dobre sosy sałatkowe, a na deser tiramisu z dr quetker ;D
Mj: Super ;D
...30 minut później
...obiad gotowy ;D
Rn: Oh ktoś puka, to pewnie dziewczyny ;D
Mj: Oj cześć stefani, cześć kinga ;D
Kg: Mhmmm co tak ładnie pachnie?
Sf: Mhmmm, to jak z Jankiem robiliśmy sałatkę z bibary...
Kg: ... Ekhm, chyba z winiary...
Sf: ...też ładnie, no to jak robiliśmy to też tak chemią waliło, myślałam, że janek puścił mtoylka hi hi ;D
W następnym odcinku:
Pyszny obiad u Majki...
...Kinga flirtuje z...
...Antek odkrywa nowe życie z...
...Marek zakłada związek żeglarzy...
...Mariusz, znowu zdradza agnieszkę, ale agnieszka mu wybacz, bo mariusz to taki kozak, z taki wyglądem i charakterem, może zdobyć każdą....
grupa itm, dziękuje: heyah, coca cola, winiary.......itp...
A może coś takiego:
Majka: Paweł, wybacz mi byłam głupia... <płacze>
Paweł: Teraz to głupia, a tak to nawet mnie nie odwiedziłaś. Nie płacz. Mam chusteczki... <podaje opakowanie Velvet>
Majka: Dzięki... <po chwili> Mhmmm dobre te chusteczki, nie rwią się, są elastyczne i wytrzymałe.
Paweł: Dobra firma to i dobre chusteczki...
<przychodzi Artur>
Artur: Cześć Paweł, cześć Majka...
Paweł i Marysia: <zmieszani> Cześć...
Artur: Paweł, pożycz chusteczkę, bo się spociłem
Paweł: <wyjmuje chusteczki i zbliżenie> Proszę...
Artur: Dziękuję... Gdyby nie ty, to bym tutaj wylał może potu... Ty! Porządne te chusteczki, jakiej firmy?
Paweł: Velvet, papier toaletowy też jest super wytrzymały i pachnący...
Majka: ... i miękki jak aksamit...
<wszyscy się uśmiechają>
Artur: To czego się napijemy? Może po małym Lechu?
Paweł: Skoro stawiasz....
Majka: Wiesz... Nie piję alkoholu... Dla mnie sok... Pomarańczowy
Artur: To może zamówię ci Lecha Free bez alkoholu?
Majka: A jest taki?
Artur: Oczywiście. Smakuje jak zwykły...
Majka: Oooo... To poproszę...
Paweł: I weź do tego Lay'sy cebulowe
Artur: Ok...
Majka: Paweł, wiesz, że po cebulowych masz wzdęcia!
Paweł: Odkąd zażywam Activii to nie mam już z tym problemów.
Majka: Jak to?
Paweł: To proste, Activia eliminuje wzdęcia i daje uczucie lekkości...
<przy barze>
Emilka: Cześć Artur, jak tam? Majka pogodziła się z Pawłem?
Artur: Wiesz co... Nie wiem, chyba im przerwałem
Emilka: Ale jak tooo?
Artur: Wpadłem kiedy rozmawiali.
Emilka: Achaaa... No bo wiesz, znaczy... Co podać?
Artur: Dwa lane Lechy i jednego Lecha Free
Emilka: Nie ma sprawy <nalewa piwo>. A może coś do tego? Wiesz, mamy przepyszne paluszki Krakuski, z solą, sezamem i nowe z... Kucharkiem!
Artur: To ja wezmę te z Kucharkiem i do tego Lay'sy cebulowe
Emilka: Proszę....
<przy stoliku>
Majka: Paweł... Ja...
<przychodzi Stefani>
Stefani: Część gołąbki <śmieje się>
Paweł: Gołąbki?
Stefani: No, gołąbki z Pudliszek!
Majka i Paweł: Co? <zdziwieni>
Stefani: Oj... Taki żart...
Majka: Stefani, nie żartuj z jedzenia! Wiesz ile głodnych dzieci umiera w Afryce?
Paweł: Majka, daj spokój...
Majka: Ale co daj spokój? Dobrze wiesz, że rozważałam wyjazd do krajów trzeciego świata... Jest taka akcja organizowana przez <wyraźnie i powoli wypowiada> Polską Akcję Humanitarną!
Stefani: Słyszałam o czymś takim...
<przychodzi Artur>
Artur: O Stefani... Nie wiedziałem, że będziesz...
Stefani: No tak wpadłam <głupi uśmieszek>
Paweł: To może coś zamówisz Stefani, pewnie ma ochotę na sok z Karotki...
Stefani: O tak! Przynieś mi marchwiowy sok z Karotki!
Artur: <zmieszany> Ok, coś jeszcze?
Majka: Naszła mnie ochota na MMSy, w sam raz do piwa!
Paweł: No to skoro stawiasz to dla mnie może Snickersa... Głodny nie jestem sobą...
Koniec odcinka 1098....