raz na jakiś zdarzy się że zobaczę kawałek z tego serialu.
Czy mógłby mi ktoś streścić jak to zginął/nie zginął w tamtym lesie?
Od momentu 'jego' pogrzebu
Artur miał wielkie szczęście ponieważ kiedy do niego strzelili to akurat ta kula trafiła w jego manierkę z alkoholem którą zawsze chował pod ubraniem. Co chcesz jeszcze wiedzieć?
czy było jeszcze jakieś wyjaśnienie dlaczego zabójcy nie skapnęli się, że on żyje? jak im uciekł?
PO tym jak go "zabili" zawineli go w worek, wywieźli do jakiś ruin i zostawili go tam :P