Czy ktoś pamięta na ile zadłużyli się Żukowscy na zabieg dla niewidomego chłopaka Kingi? O ile dobrze pamiętam, dom został postawiony pod zastaw?
Bardzo podobała mi się też teoria bezdennego portfela aktorów <ok>
(też chciałbym znaleźć taki portfel. I wszystkim innym tego życzę)
I jeszcze jedna moja uwaga. Widzę, że serial ma dość niską ocenę. Chyba
wiem z czego to wynika. Jest on oceniany w pełni jako serial obyczajowy, co oczywiście nie jest prawdą. Te wszystkie 'niedorzeczności' tworzą z niego komedię obyczajową. Sam chciałem zostać współautorem strony i zaproponowałem zmianą kategorii serialu, ale cóż... nie wyszło.
Więc wszystko zależy od podejścia. Choć serial nie jest 'jednoznaczny'. Z jednej strony próbuje uchodzić za przyzwoitą obyczajówkę a z drugiej tworzy komiczne absurdy.
jeśli oceniać jako:
serial obyczajowy - 2/10
komedię obyczajową - 6/10