Znów Cie poprę Koziołek Matołek, Reskio, Bolek i Lolek, Rumcajs, Przygody Kapitana Klipera, Przygody Kota Filemona to były bajki a nie jakies dziadostwo i szajs dla chorych

"CHORA BAJKA DLA CHORYCH LUDZI!!!!!!!!!!!!"

+1

wiecie... te bajki sa takie glupie ze az smieszne ale mnie sie to wlasnie podoba. Znam wielu ludzi po studiach których Piesek Leszek tak bawi ze smieja sie do rozpuku... No chociaz niekórzy uważaja sie za niewiadomo co i udaja takich mądrych a sami są niewiele inteligentniejsi od postaci z Kartonów. Nie rozumieja ze w tych kreskówkach chodzi wlasnie o to ze sa bez sensu...

Zacznijmy od tego, że to nie "bajka" tylko "animacja krótkomatrażowa", bo "bajka" to krótki utwór wierszowany z morałem :P

A co do samego Leszka to ja osobiście bardzo go lubię, to jest tak totalnie pozbawione sensu, że aż się miło ogląda ;)

I tak, chora jestem i się do tego uczciwie przyznaję!

moze nie tak ostro... ale dla mnie jedyny ciekawy karton to KAPITAN BOMBA, no czasem Mish Push-Upek. np genreal italia to widzialem jeden zajebiscie smieszny odcinek a ten co mial najwieksza ogladalnosc na yotutubie to ogladalem i raz wogole mnie nie rozsmieszyl, dwa niektore sceny byly obraza dla tych co pamietaja wojne itp. ( ja jej nie pamietam oczywiscie jednak to bylo troche przegieciem)

gówno prawda.kartony są dla porządnych ludzi.
wieczorynki są dla chorych.