Wiem, wiem. Oglądalność w USA była niska. Ale chyba w innych krajach zainteresowanie było większe? Można to też tłumaczyć, brakiem pomysłów, ale są też inne seriale animowane o których można powiedzieć, ze momentami są kręcone po prostu na siłę. Nakręcono 11 sezonów, Wrużków chrzestnych, jesienią skończono pracę nad 12 sezonem Spongeboba....a tu pingwinki zakończono tak szybko. Szkoda :(