Potem było praktycznie doskonale. Aż do momentu śmierci Czarnobrodego. Dalej nie rozumiem jakim cudem dysponując olbrzymim statkiem, doświadczeniem i przewagą pozycji można przegrać z małą łódką. Od tej sceny serial miał kilka momentów, ale zakończenie również nie jest satysfakcjonujące - żaden z głównych bohaterów nie ginie.