PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=282083}

PitBull

8,2 76 949
ocen
8,2 10 1 76949
8,0 6
ocen krytyków
PitBull
powrót do forum serialu PitBull

witam wszystkich, zaznaczam że hipoteza z tytuły jest autorstwa mojego brata ;) To tak odnośnie praw autorskich. A teraz do rzeczy: nie wydaje wam się że Artak i Metyl mają kilka punktów wspolnych? 1) Artak został wsadzony przez Gebelsa do pudła i chce się zemścić. 2) Zemsty dokonuje: Gebelsowi podrzuca pistolet z zabójstwa-mści się w taki sam sposób jako człowiek wyrachowany i b.inteligentny aby Gebels wiedział kto i za co go wrabia. Ale tak jak wcześniej Gebels, nie zostawiając po sobie śladów 3) Metyl miał zawsze słabość do jasnych garniturów i marynarek, Artak również paraduje w charakterystycznym jasnym płaszczu. Czyżby więc to wypuszczony Metyl miał być naczelnym złym z ostatniej serii ale z jakichś powodów nie doprowadzono pomysłu do końca? Może Stroiński nie chciał grać? Pomysł uznano za mało wiarygodny? Ja bym wolał właśnie Metyla w roli złego, raz że jestem fanem tej postaci, dwa że jednak Artak to była postać dość szcztuczna, jakby doklejona. Nie wiemy za co dokładnie się tak mści (może właśnie scenariusz celowo tego nie przybliżał bo z Metylem wiadomo było o co chodzi). Oczywiście nie twierdzę że to tylko kopia Metyla z innym aktorem i nazwiskiem: Artak został napisany na nowo jako msciwy Rusek zajmujący się narkotykami i dziwkami (Metylowi raczej by dano ciekawszą "branżę" choćby biopaliwa czy hurt narkotykowy) a te 3 punkty które wymieniłem zostawiono jako ciekawostkę. Chciałem o to spytać Vegę na jakimś czacie ale na żaden nie mogę trafić.

ocenił(a) serial na 10
marcin1900

Szanuję pogląd, lecz nie zgadzam się. Po pierwsze - Artak jako rzekomo bardzo inteligentny nie mściłby się na Gebelsie, ponieważ wiedziałby, że zabójstwo policjanta z terroru skończyłoby się dla niego źle. Mam na myśli pierwsze wsadzenie do pierdla, kiedy chodziło o datki dla Monaru. Dopiero potem uświadomił sobie, że Gebels mu nie odpuści i postanowił, że albo ja, albo on. A po drugie - uważam, że Metyl był honorowy. Ktoś może napisać, że był alkoholikiem, postrzelił żonę itd. Pracując u Ostrowskiego pokazał, że kłamstwa nie są mu na rękę. Do tego scena z Romusiem, kiedy nie pozwolili mu kpić się z jego własnej matki. Poza tym, dlaczego miałby się mścić?? Był chroniony przez "firmę" kiedy pił. Wszelkie możliwe do retuszu ekscesy były ukrywane, pewnych się nie dało, więc musiał opuścić "pałac".
Czy postać Artaka jest sztuczna?? Nie sądzę, rozumiem że chodzi o nagłe pojawienie się Ruska. Kmieciak był od początku, a tutaj nagle pojawia się jakiś Artek. Byłoby dziwnym, gdyby zabrakło wątku wschodniego w "Pitbullu"(oczywiście był w postaci Vali oraz gangusa z Magdalenki), lecz chodziło o mocne pokazanie, że Polska jako "pomost" Zachód-Wschód musiała radzić sobie z mafiozami ze wschodu.

skra93

Zakładałem ten wątek tak dawno że aż straciłem hasło i konto, musiałem założyć nowe, podobnie brzmiące.

Ja również szanuję Twoją opinię ale wszystkie argumenty podtrzymuję. Tamten wątek pisany był na szybko, nie zdążyłem dodać najważniejszej informacji. Otóż podczas emisji 2.serii Pitbullu powstała interesująca strona fanowska Pitbulla (zniknęła tak ok.2009/10 roku). Stronę zauważył Patry Vega i zorganizowano czat w którym brałem udział. I to wtedy reżyser stwierdził że "Metyl wróci w trzeciej serii i będzie prawdziwym sk*rwysynem". To zdanie było właśnie punktem wyjściowym w/w teorii. Metyl jak wiadomo się nie pojawił, możliwe że Stroiński nie chciał (nie mógł?) już grać. I stąd te hipotezy, znaki dla uważnych w stylu zemsty, podrzucenia broni, jasnych garniturów/płaszczy itp. Tak jakby reżyser puszczał jednak oko do widza.

Odnośnie Metyla to pomijasz pewną ewolucję tej postaci. Na początku faktycznie był jednym z nich, później już przesadził i oczywiście musiał wylecieć (i nie za to się mści oczywiście). Gdy poleciał z komendy, od razu zgłosili się "zbóje" proponując współpracę. On jednoznacznie propozycję odrzucił, chciał pracować uczciwie, był jeszcze tym Metylem który ma zasady. Poszedł pracować za grosze do detektywa Ostrowskiego "nie mylić z Rutkowskim" :)
Tak na marginesie, w realu po deporcie z komendy do Rutkowskiego poszedł pracować pierwowzór Despero, tu ten wątek przydzielili Metylowi.
Ale do tematu: u detektywa Metyl już totalnie stracił złudzenia bo prywatny detektyw z TV sam wynajmował gangstera (Kmieciaka) do czarnej roboty. To był ten moment gdy stał się kimś innym. Zaczął współpracować ze Śrubą i wykorzystał Gebelsa za co ten zemścił się okrutnie pod koniec 2.serii. Także powrót Metyla jako "prawdziwego sk*rywysna" był jak najbardziej realny. To byłby już Metyl bez złudzeń ale do kwadratu, tego Metyla z 1.serii już nie było. Szkoda że tego nie pociągnęli. Ten ruski aktor jako gangster wypadł OK ale ja wolałbym Metyla bo ewolucja tej postaci byłaby najwyższym punktem tego serialu. Dodatkowo Stroiński mógł to świetnie pociągnąć aktorsko-grał go oszczędnie ale potrafił wryć się w pamięć - ekstraklasa.

ocenił(a) serial na 10
marcin19000

Wiele zmienia zamieszczona informacja o stwierdzeniu Patryka Vegi. Nie sądziłem, że Artak to taki substytut Metyla. Osobiście chciałbym zobaczyć przemianę Metyla w gangusa, a raczej gangstera. Tylko jak potoczyłyby się losy bohaterów?? Zabicie Kubusia, zamach na Kmieciaka, morderstwo przy użyciu broni Gebelsa - identycznie jak z Artakiem?? Moim zdaniem Metyl nie angażowałby się we współpracę z Kmieciakiem(bo przecież znał relacje Gebels - Kmieciak), do tego trudniej byłoby się do niego dostać(rola Kubusia wokół Artaka, a przecież Metyl musiałby wiedzieć o nim jako mężu Dżemmy). Przy takim obrocie spraw mielibyśmy 4. sezon, chyba że Vega chciałby dokonać przejścia Metyla z dobrego w złego podczas 3 sezonów, tak jak Chrystus zmartwychwstał po 3 dniach.

skra93

Tak, zapomniałem dodać tej najważniejszej informacji pochodzącej z czata z Vegą. Co do rozwoju fabuły to uważam że nie byłoby podmiany Metyl=Artak w skali 1:1. Zostawiono tylko te smaczki w stylu podrzucenia broni, zemsty itp. aby jakiś ślad pozostał.
Gdy Stroiński nie chciał/nie mógł zagrać, fabułę całej serii napisano od nowa, raczej innej możliwości nie było patrząc jak sprawy się rozwinęły. Takie rzeczy się robi, kiedyś cały sezon (bodaj trzeci) "The Sopranos" pisali od nowa gdy okazało się że w New Jersey będzie źłe odebrana wojna gangów włoskich z Rosjanami (a na tym miał się opierać tamten sezon).

Natomiast nie zgadzam się z tym że Metylowi trudniej byłoby się dostać do Kmieciaka, raczej odwrotnie - przecież po deporcie z "komedii społecznej" Kmieciak z Ciągłym sami mu proponowali współpracę, tyle że Metyl odmówił.

marcin19000

To zbieg okoliczności że obaj lubili jasne garnitury. Artak to Artak Metyl to MEtyl tyle

RAB

Jeśli czytałeś uważnie to jasne garnitury były tylko 1 elementem wspólnym. Podałem też ciekawsze.

marcin19000

no ale to jak wierzenie w teorie spiskowe.ja tam nie wierze że me

ocenił(a) serial na 8
marcin1900

Przeczytałem w trakcie oglądania i w sumie zgadzałoby się. Podoba mi się tak wersja, w dodatku jeszcze akcja z paliwami, co Artak próbował namówić tych biznesmenów, a w pierwszym sezonie przecież Gebels miał się tym zająć i kierować tym, także składa się w logiczną całość.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones