Witam właśnie wczoraj skończyłem oglądać Pitbula ( serial z 2005 ) i mam niedosyt muszę znaleźć coś podobnego mówię odrazu Glinę oglądałem już za dzieciaka i powiem szczerze że mi nie pasowało zakończenie odebrałem wydarzenia z ostatniego odcinka jako triumf półświadka nad tytułowym gliną,a nie tego szukam w tytułowych serialach . Do brzegu . Czy w ogóle jest sens pchać się w filmy Vegi ? Od razu mówię że ich nie oglądałem znam je tylko z recenczji "krytyków " youtubowych i z jakichś urywków . Nawet nie znam chronologii .