Luźne nawiązanie do tego, że policjanci są potocznie nazywani "psami", a pitbull to rasa psa niebezpiecznego i często nieobliczalnego - trochę jak policjanci z serialu

tak też myślałem, dziękuje za utwierdzenie

Z tego co wyczytalam ostatnio z jednej takiej ksiazki o stolecznej policji, to byl to po prostu pseudonim Slawomira Opali.

to raczej prawidłowa myśl..........

Też o tym słyszałem, co nie zmienia faktu, że pseudonim skądś musiał się wziąć :)

chodzi raczej o inna ceche tego psa - nieustepliwosc, ma nigdy nie odpuszczac, jak policjant walczacy z przestepczoscia

Myślę, że tu chodzi po części o każdą z tych cech - zarówno tych, które wymieniłem ja, jak i tych, które wymieniłeś Ty :)

Ja jeszcze bym dodała, że chodzi o te dwie twarze pit bulla, z jednej strony agresywny i nieustępliwy, z drugiej przyjaciel i słodziak. Na początku też mnie ten tytuł zastanawiał, ale chyba nie bez powodu te psy pojawiają sie w pierwszym sezonie i to z tak silnym pokazaniem że jeden pies jest zarówno do walk, jak i jest zwykłym pieskiem domowym.
Ci policjanci są bardzo podobni, z jednej strony w pracy, a zupełnie inni są prywatnie, w stosunku do bliskich. Prawie każdy jest pokazany jako prywatna osoba.

A nie chodzi czasem o to, że Despero przygarnał pitbulla na cały 1 sezon?

Też prawda. To akurat bardziej oczywista przesłanka, ale jak najbardziej prawdziwa.

O ile pamiętam, to nie był pies rasy pitbull, choć na rasach psów znam się słabo.

Prawda. Nie zastanawia jednak nikogo, że ten pies, podobnie jak syn Gebelsa, po prostu zniknął?
W ogóle znikanie postaci - policjantów, zapominanie o tych, którzy zginęli.. Dziwne.

tez tak myśle