PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=282083}

PitBull

8,2 76 937
ocen
8,2 10 1 76937
8,0 6
ocen krytyków
PitBull
powrót do forum serialu PitBull

Rozchodzi się o odpowiedniki postaci w realu. Jakieś propozycje?

ocenił(a) serial na 9
Zbikowski

W PitBullu jest dość skomplikowana sytuacja bo żadna postać nie jest wzorowana dokładnie, ze szczegółami na konkretnej osobie. Despero jest wzorowany na postaci Sławomira Opali co nie znaczy,że w rzeczywistości Opala miał jakąś dziewczyne z Armenii(jak Despero w filmie), Metyl jest wzorowany na postaci Krzysztofa Tkaczyka(np. motyw z postrzeleniem swojej narzeczonej, ale z kolei sprzedanie się bandytom nie miało miejsca).Któryś z nich podjął pracę u Rutkowskiego(w filmie Ostrowski), ale nie jestem dokładnie pewny który z nich dokładnie.2 gangsterzy Śruba i ten ruski są wzorowani na 2 członkach gangu Mutantów którzy rzeczywiście zginęli w Magdalence podczas akcji policyjnej. Said też jest postacią prawdziwą, odsiaduje wyrok w jednym z polskich więzień.1 seria PitBulla jest wzorowana na sprawach z którymi bezpośrednio zetknął się reżyser Patryk Vega przy kręceniu dokumentów "Prawdziwe Psy" i "Taśmy Grozy", 2 seria natomiast dotyczy najgłośniejszych afer które miały miejsce w Warszawie lub okolicach(kradzież broni na Bemowie, Parole czy kradzież telefonów przez studentke resocjalizacji Rozumecką i zabicie 2 dilerów Ery).Postać Nielata jest bardzo luzno oparta na synie Bogusia Lindy(tylko motyw znanego okca aktora jest prawdziwy reszta to wymysł scenarzysty). Poza tym postacie nie mogą być w 100 % oparte na prawdziwych gdyż trzeba by było dostać pozwolenia na uzycie danych osobowych prawdziwych osób, gangsterów ,rodzin ofiar,itd. Za dużo roboty i szkoda czasu bo i tak by sie połowa nie zgodziła na udostepnianie danych ;) Pzdr

kolosimo

Ale Gremlins, Rymek i Kurczak mieli swoich "odpowiedników". Scena z napadem na listonosza też jest z życia wzięta choć w rzeczywistości wyglądała brutalniej. Postać Śruby jak wiemy ma również swojego odpowiednika, ale scena z rozwaleniem opatrujacej lekarki to juz gruba przesada.

ocenił(a) serial na 9
Zbikowski

Moim zdaniem ogólnie cały gang Śruby jest wzorowany na rozbitym już gangu Mutantów. I tak Śruba to pewnie Robert Cieślak "Cieluś"(zginał w Magdalence), ten rusek Jurij to Igor Pikus (zginął w Magdalence, białorusin powiązany w przeszłości z KGB I Specnazem).Reszta gangu nie została przedstawiona zbyt szczególowo także trudno wskazać ich faktyczne pierwowzory.Reszta gangu Mutantów to: Mirosław Szuryga "Szuras"(to on zastrzelił w Parolach naczelnika sekcji kryminalnej w Piasecznie, w filmie natomiast to Jurij zabija Monikę), Jacek L. "Lewy", Jacek Kalbarczyk "Kalbar"(prawdopodobnie nie żyje, jest poszukiwany), Andrzej W. "Wincent", Jarosław P. "Siwy", Tomasz S. "Sambo", Krzysztof D., Tomasz P. "Parol"(nie żyje), Sebastian S. "Sopel"(zastrzelony przez szefów grupy na złomowisku w Pruszkowie przez szefów grupy), Krzysztof M. "Musiek", Krzysztof B. "Rudy" (zastrzelony w zakładzie fryzjerskim), Piotr R. "Gruby"(zastrzelony na Ursynowie przez policjantów podczas próby zatrzymania), Marek D. "Wacek", Robert M. "Fender", Krzysztof M. "Fragles" (zastrzelony przez policję podczas próby zatrzymania). Moim zdaniem Kwadrat był wzorowany na jakimś członku grupy Żoliborskiej gdyż Mutanci mieli z nimi jakieś zatargi, a strzelanina pod "Komedią" była według policji strzelaniną która wywiązała się między grupami które walczyły o wpływy na Żoliborzu.

kolosimo

Mirosław Szuryga nie zastrzelił policjanta tylko jego brat. Mirek dokonał napadu na listonosza rozjeżdzając go czerwonym zdezelowanym maluchem, który po krótkim czasie odmówił posłuszeństwa, a sam Mirek został schwytany przez miejscowych na obrzeżach Grodziska Maz. co zostało podjęte w serialu. został skazany prawomocnym wyrokiem na 15 lat więzienia. Jacek Kalbarczyk nie brał udziału w strzelaninie w Parolach, po głośnym porwaniu w 2000r. opuścił szeregi gangu współpracując przez pewien czas z młodym "Klepakiem", potem słuch o nim zaginął. Został zatrzymany kilka miesięcy temu. "Sopel" został faktycznie zastrzelony przez Cieślaka i starszego Szurygę ale nie na złomowisku w Pruszkowie tylko na łące w Walendowie pod Nadarzynem. Krzysztof Brodacki "Rudy" był związany z grupą, pochodził z Piastowa ale formalnie był szefem zaprzyjaźnionego gangu z okolic Piaseczna i nie był objęty listem gończym jak jego koledzy z miasta. Zginął z narzeczoną w odwecie za jeden z wybryków Cieślaka. Niecały miesiąc później zginął także Cieślak. "Wacek" i "Fender" nigdy nie nalezeli do grupy Szurygi i Cieślaka. Byli członkami grupy "Uchala" a z "Mutantami" łączyło ich jedynie to, że wspólnie dokonali najwyżej dwóch porwań w okolicach Wyszkowa. "Fragles", były antyterrorysta, był jedną z najgroźniejszych postaci w gangu, wraz z "Grubym" i "Mułem" z Piaseczna odpowiedzialni byli za narkotykowe interesy gangu. Nie udało im się przejąc Mokotowa i Żoliborza. Z tej trójki żyje tylko "Muł", który nie tak dawno ponownie trafił za kraty. Starszy Szuryga dwukrotnie próbował pozbawic życia Andrzeja H. "Korka" z Mokotowa co wywołało wojnę gangów w stolicy. Wątek "Fraglesa" równiez został poruszony w "Pitbullu". Ostrzeliwał się kryjąc za ciałem kompana a obok stała dziewczynka ( widzę w tym nawiązanie do tego, że podczas strzelaniny żaden z gapiów nie padł na ziemię, a większosc szukała kamery mysląc, że kręcą film ). W rzeczywistości osłaniał się ciałem kompana, ale zwłoki "Grubego" miał zarzucone na plecach. Miało to miejsce w środku dnia na Ursynowie pod jednym z hipermarketów. Strzelanina pod "Komedią" była wewnętrznymi porachunkami między gangami żoliborskimi, żaden z "mutantów" nie brał w niej udziału. Tomasz P. "Parol", uczestnik strzelaniny w Parolach, niedługo po tym jak zgodził się na współpracę z Policją został znaleziony w celi zawieszony między podłoga a sufitem. Krzysztof D., jako jeden z pierwszych zatrzymanych, został bestialsko potraktowany na pierwszym przesłuchaniu do tego stopnia, że przez kilka miesięcy poruszał się na wózku inwalidzkim. Ta sprawa została objęta oddzielnym dochodzeniem. W "Pitbullu" jeden z przestępców również trafił na wózek.

ocenił(a) serial na 9
Zbikowski

No szacuneczek, widzę, że dobry jesteś w temacie. Moim zdaniem to grupa z Modlina była o wiele bardziej bezwzględna niż Mutanci.Nie jestem tylko pewny czy oni współpracowali z Mokotowem czy też napierdalali się z nimi o wpływy.Swojego czasu odkryto nie daleko twierdzy modlin masowy cmentarz i ustalono, że wszystkie ofiary zostały zastrzelone przez członków tej grupy.A Mutanci mieli pecha kto wie może gdyby nie ta pomyłka w Parolach(oni myśleli, że to jacyś inni przestepcy chcą im dzwignąć TIRa a nie policja)to pewnie dalej biegali by na mieście.Byli też lekkomyślni skoro zadarli z Mokotowem który wtedy był najliczniejszą grupą w Polsce(przynajmniej w Warszawie). PZDR

kolosimo

"Mutanci" dostali jakos w 2001r. ultimatum od potężnej persony w polskim świecie przestepczym jakim był "Korek": albo robicie dla mnie,albo wszyscy idziecie do piachu. Odpowiedź była szybka. W stronę "Korka" Szuryga zwany "Jurijem" puścił cały magazynek z kałasznikowa. Trochę zgubiał, bo nie spodziewał się, że "Korek" jeździ opancerzonym BMW. Niedługo potem "Jurij" uderzył ponownie-obrzucił "Korka" granatami i puścił dwie lub trzy serie z kałasza nie wyrzadzając szefowi "Mokotowa" większej krzywdy. Wraz z Cieślakiem doszli do wniosku, że w takim razie porwą księgowego grupy mokotowskiej i przynajmniej wyciągną od "Korka" lepszy pieniądz. "Korek" zapłacił ale na "Mutantów" napuścił swoje komando śmierci wspomaganych kaukazkimi killerami, któe ze wszech miar okazało sie w tej sprawie zawodne. Szukając wsparcia, wiedząc, że ich grupa liczy lekko ponad 30 osób a "Mokotowa" znacznie więcej, przyłączyli się do "Pruszkowa". Pracując dla pruszkowskich pozbawili życia cztery osoby w Pruszkowie i w Warszawie a w końcu zerwali współpracę, która przypięczętowali zabójstwem reprezentującego interesy mafii pruszkowskiej, jednego z braci "Klajniaków" dla którego pracowali. Zastrzelili w tym samym momencie również swojego dawnego kompana, mieszkającego po sąsiedzku "Sopla", co gorsza uprzednio powiadamiając o tym jego matkę (!). Zamordowali również w szpitalu MSWiA w Warszawie jednego z członków gangu wołomińskiego, będącego później szefem tzw grupy markowskiej. Na poczatku swej przestępczej działalności Robert Cieślak odciął głowę koledze z którym mieli wspólne interesy. Po prostu był mu winien pieniądze i wykalkulował, że lepiej będzie wspólnika sprzątnąć. "Jurijowi" i Cieslakowi przypisuje się także kilkanaście innych zabójstw. Po śmierci Cieślaka Policja odkryła jeden z arsenałów grupy ( na tyle duzy, że na oględziny przyjechał sam Krzysztof Janik)i po badanich batalistycznych znalezionej broni wyjasniło sie kilka zabójstw dokonanych w okolicach Warszawy. Cieślak będący pasjonatem broni nie miał w zwyczaju pozbywać się "trefnego złomu". Mordowali każdego kto wszedł im w drogę. Nie liczyli się z nikim. Byli gotowi na smierć w każdej chwili. Pod tym względem przewyższali grupę modlińską i większość innych. Przy zatrzymywaniu członków grupy Policja w kilkunastu przypadkach musiała użyć broni. Przy rozbijaniu "Pruszkowa" przez kilka lat nie padł żaden strzał. Gdyby w jednym z przypadków zatrzymania Tomaszkowi S. nie odmówił posluszeństwa walter PPK mielibysmy czterech martwych policjantów. Rannnych było przeszło 20. Podczas zatrzymania S. wycelował w policjanta, nacisnął spust i...dupa. Przynajmniej każdy z reszty członków grupy miał na koncie kilka zabójstw lub był w nie zamieszany. Różniła sie od np. grup wołomińskich czy pruszkowskiej, że nie trafiali do niej przypadkowi przestepcy. To tłumaczy dlaczego Policja odnotowała najwieksze w swej historii straty spowodowane działanością gangu "Mutantów" zwłaszcza, że do grupy dołączył Igor Pikus dla którego zabójstwo trzech osób w ciagu dnia (!) nie było niczym nadzwyczajnym. Gdyby nie pomyłka w Parolach kto wie ile by jeszcze osób w międzyczasie zamordowali.I weź to wszystko zmieść w "Pitbullu" haha..Pzdr
Warto spojrzeć, zwłaszcza, że trzecie zdjęcie miało faktycznie jak w "Pitbullu" na tablicy w wydziale znak zapytania.http://img201.imageshack.us/my.php?image=mutantycu0.png

Zbikowski

"Zamordowali również w szpitalu MSWiA w Warszawie jednego z członków gangu wołomińskiego, będącego później szefem tzw grupy markowskiej."
No człowieku co ty za bajki wypisujesz... zamordowali go, a później został szefem?

abadon44

Chodzi o Kikira

ocenił(a) serial na 10
Zbikowski

Szacunek, wiedze jesteś bardzo oczytany na ten temat. Mógł byś podać źródła z czego zaczerpnąłeś te wszystkie informacje o światku przestępczym w Polsce?

Zbikowski

"Tomasz P. "Parol", uczestnik strzelaniny w Parolach, niedługo po tym jak zgodził się na współpracę z Policją został znaleziony w celi zawieszony między podłoga a sufitem."

Trochę dziwna informacja bo z tego co wiem Tomek odszedł 23-01-2002 roku a strzelanina w Parolach była 23 marca 2002 roku. Czyli jak - na ducha?
Druga nie prawdziwa informacja to taka że się zgodził na współpracę z Policją - nigdy na to nie poszedł. Fałszywkę puściły służby w programie Fajbusiewicza 997 gdzie podano jego imię i nazwisko z informacją że poszedł na współpracę. Niedługo potem znaleziono go w celi powieszonego.

kolosimo

"Kwadrat" to "Łańcuch" z grupy żoliborskiej, pod komedią zginął jego człowiek "Macu".Kiedyś była jedna grupa żoliborska na czele której stał "Stefan" vel "Ksiądz". Jak w wiekszosci przypadków poszło o pieniadze i nastąpił rozłam w grupie. Wytworzyła sie grupa "Komandosa"(jego ludzie zgineli w centrum handlowym Klif,on wtedy uszedł z życiem.Zginął niedługo potem na stacji benzynowej). Druga grupa ktora sie wytworzyła to grupa "Szymona" która przeszła pod skrzydła "Bandziorka","Przeszczepa","Szkatuły".Za zabójstwem "Stefana" stoja ludzie "Łancucha" wczesniej "Maria"("Mario odsiaduje dożywocie) dawnego przybocznego żoliborskiego bossa. Po zabójstwie "Stefana" sytuacja na Żoliborzu wygląda nastepująco. "ŁAŃCUCHOWI": "orzech"(nie żyje),"pepek"(siedzi) "Mac"(zginął pod teatrem Komedia),"Zibi"i"Ptaku"(zniknęli i do tej pory ich nie znaleziono,raczej nie odkopano;) )"Grabo","Piłat","Morda"... Grupa"KOMANDOSA": (wspólpracowała scisle z "nowodworskimi" i "mokotowskimi") "Młodszy Budyń"(zginął w Klifie)"Starszy Budyń","Bąku","Bolek"... Grupa "SZYMONA": "Bokserek","Japan","Śliwa",Jancio","Matus"...

Zoliborski

Mario ma 25 lat ,siedzialem z Nim

Zoliborski

Bolek syn właściciela klubu ekstaza?

ocenił(a) serial na 10
kolosimo

Stary temat, ale znalazłam coś ciekawego do poczytania o Fraglesie i Grubym http://pisarskie-refleksje.blog.onet.pl/2010/01/13/ballada-o-zabitym-gangsterze/

użytkownik usunięty
kolosimo

"Metyl jest wzorowany na postaci Krzysztofa Tkaczyka(np. motyw z postrzeleniem swojej narzeczonej"
Swoja narzeczona postrzelil Opala i to Opala pracowal u Rutkowskiego, a pozniej cos kombinowal w branzy paliwowej. Czy pozniej go zamkneli tego juz nie wiem. Czyli rozlozyli go na 2 aktorow Despero i Metyl.

ocenił(a) serial na 9

No w sumie Mutanty to rzezniki były :)Ale grupa Modlińska też miała na swoim koncie dużo ofiar.A zabitym w szpitalu członkiem gangu wołomińskiego był niejaki Kikir(podobno nie było co zbierać z gościa). Duża bezwzględność cechowała też ludzi Korka którzy pózniej wsławili się licznymi porwaniami, i nie raz odcinali kciuki czy głowy(podobno jedną z ofiar znalazł przypadkowy przechodzień a razcej jego pies który wyniuchał pod stertą liści i śniegu... odciętą rękę czy palec ofiary). W sumie w garażu jednego z członków Mokotowa a raczej grupy od porwań którą kierował tzw. Ojciec też znaleziono gruby arsenał jakieś miny, kałachy, granaty i multum broni krótkiej(jakby to wszystko buchło to poł terenu na którym znajdowały się garaże by poszło z dymem).A propos zabójstw w szpitalu jakieś 4 lata po tym jak zabili Kikira nowa siła na mieście gang Nowodworski zabił w ten sam sposób gościa o ksywce Obuch bodajże. Ciekawy jestem na kim wzorowany był kwadrat i czy ta postać rzeczywiście dostała w czape za bycie konfidentem.

kolosimo

Jeżeli chodzi o porwania których dopuszczali się "Mutanci" to nigdy nikogo nie zabili. Co prawda nie najlepiej traktowali ludzi,ale w porównaniu z tymi z "Mokotowa" z grupy "Sołtysa" (zwanego częściej "Ojcem")żadnego obcinania kończyn nie było. Kiedy wiedzieli, że porwana osobę szuka Policja to wypuszczali. Nie było likwidowania świadków etc. To prawda co piszesz, nowodworscy odpalili jakiegoś Obucha ale z tego co słyszałem to zrobili to na wyjątkowym przypale (proszek w nosek i jedziemyyy) i kara egzektutorów chyba nie ominęła. Z "Kikirem" była inna bajeczka. Prawdę mówiąc dokładnie brzmi to jak bajeczka ale bajeczką nie jest. Cieślak przebrał się za księdza i tak wszedł do szpitala MSWiA w celu dokonania egzekucji na byłym szefie. W toku czynności operacyjnych jedna z sióstr rozpoznała księdza jako Cieślaka. Trzeba przyznac miał słabość do małych przebieranek. Po zabójstwie policjanta w Parolach zmienił się z rudawego, krótko ostrzyżonego, bardzo dobrze zbudowanego gościa w czarnej skórze w... przygarbionego quasi studenta, w okularach w złotych oprawkach, z czarną hiszpańską bródką i równie czarnymi włosami spiętymi w kucyk plus jakaś chamska metalowa koszulka i nieodłączny plecak ewentualnie torba haha... Pikus z tego co opowiadano ( bo widzieć nie widziałem)zrobił sobie blond włosy, solarka, i białe marynareczki do których zakładał białe jeansy. Okrutnie pedalsko to wyglądało.Nawet w gorąc nie zdejmował marynarki jak się pojawiał na mieście. Dlaczego? Wystarczy dodać, że podczas porannych biegów po lasku w Magdalence nie rozstawał się z granatem i klamką. Na mieście miał przy sobie o wiele więcej. To samo Cieślak. W plecaczku lub torbie wyskakując w teren od kilku do kilkunastu granatów, skorpion i klamka. Nie skłamię jeżeli dodam, że był jednym z najlepszych strzelców wśród przestępców w kraju. Większość kasy inwestował w uzbrojenie, może dlatego.

ocenił(a) serial na 9
Zbikowski

Inną grupą która przeciwstawiła się Andrzejowi Horczykowi "Korek" był gang Śródmiejski- swoją nazwę zawdzięcza dzielnicy na której miał największe wpływy.Ich szef "Szkatuła" przeciwstawił się "Korkowi" po zatrzymaniu przez policję dwóch wcześniej najważniejszych ogniw grupy ze śródmieścia czyli "Pzreszczepa" i "Bandziorka", "Przeszczep" robił interesy z Mutantami.Podobno Szkatuła skołował sobie nawet wyrzutnie przeciwpancerną! która szykowana była na pancerne BMW szefa Mokotowa. W celu przejęcia miasta zjednoczyli się nawet z jedną z grup Żoliborskich. Obecnie za "Szkatułą" posłano pare listów gończych. Ja pamiętam jak CBŚ rozbijalo tą grupę(a przynajmniej jej odłam zajmujący się dystrybucją narkotyków), a wpadli na jej trop podążając szlakiem jakim płynęly do Polski tabletki gwałtu(najnowszy wówczas hit na dyskotekach). Było to nawet przedstawione w jakimś programie w TVNie. Policja rozbijając grupę Pruszkowską(bo Wołomin praktycznie sam się rozbił) chyba nie oczekiwała aż takiej wojny na rynku którą zaczęły prowadzić nowe grupy przestępcze.Mogli w sumie zostawić jedną grupę która kontrolowałaby młodych, miasto uniknełóby takiej jadki. Jak powiedział jeden z ludzi Pruszkowa w serialu dokumentalnym Alfabet Mafii: "Jeszcze zatęsknicie za starymi pruszkowskimi". Niestety miał rację.

użytkownik usunięty
kolosimo

Wyczytalem jeszcze ze to nie Gremlins w rzeczywsitosci nakryl sie tym grubym, tylko gruby Gremlinsem. I na kilku stronach pisza ze Pikus nie byl w SEPCNAZIE ani OSNAZIE tylko w OMONIE w kompanii wartowniczej, a jego staz w bialosruskim KGB tez byl bardzo krotki.
Btw gdzie mozna znalezc wiecej informacji na takie tematy?

ocenił(a) serial na 9

Np. na wikipedia.org, albo na mafiapress, ale ta stronka jest płatna to myśle, że szkoda sianka na takie rzeczy.Jest jeszcze taka strona nieformalne wyroki kary smierci wpisz to na googlach i ci wyskoczy pare stron. Specnaz nie Specnaz w każdym razie Pikus był bardzo dobrze wyszkolony o czy świadczą te ładunki porozmieszczane w chałupie w Magdalence. A nawiasem mówiąc ja wyczytałem gdzieś, że on jednak był w tym Specnazie. Pzdr

kolosimo

Pełnil służbę wartowniczą w jednostce KGB na terenie Białorusi. Był wypuszczony przez naszą policję z aresztu mimo iz wiedzieli, że kilka lat wcześniej wysadził dom milicjanta w Drohobyczu. Lubił otaczać się materiałami wybuchowymi. Obieg informacji w KSP sprawił, iz postanowiono go zatrzymac niczym niegroźnego osiedlowego dilera. Polecam obejrzeć http://ww2.tvp.pl/2832,20050126168985.strona.

ocenił(a) serial na 9
Zbikowski

No i ja odświeżam stary temat ponieważ troche się wydażyło w serialu. Mianowicie kogo widzielibyście (z realnych postaci oczywiście) jako pierwowzór Kmieciaka, Artaka i Komiksa.

Wiadomo, że postacie typu Snajper czy Łomiarz to te same postacie realistyczne które tak zostały ochrzczone przez prase a np. ta cała Sybille (?) to odzwierciedlenie tego murzynka który zarażał kobiety w cąłej polsce podając się chyba za poetę. Czekam na wasze typy.

kolosimo

Jak wyczytałem Kmieciak jest pierwowzorem gangstera Korka który utrzymywał przyjazne kontakty z policjantami ze stołecznej. Komiks to nie kto inny jak Buła, którego Korek kazał wyeliminować. Zaś sam Artak to chyba Sajur, który wykonał wyrok na Komiksie czyli w rzeczywistości Bule.

ocenił(a) serial na 9
ridd_2

Jak ktoś chce to może poczytać trochę o gangusach... tutaj link http://www.nie.com.pl/art6602.htm

cinemaniac

no właśnie, z tego linku czytałem i powiedziałem co wiedziałem :P

Dokladnie. Watki z zyciorysu Slawomira Opali rozlozono na dwie postacie - i zdaje sie ze osoba Metyla (zwlaszcza w drugiej czesci serialu) bardziej przypomina Opale.
Zreszta byli policjant nie kryje sie z roznymi faktami w swoimi zyciorysie - min. w wywiadzie opublikowanym w jednym z kwietniowych numerow magazynu gazeta "Polska" (niestety teraz chyba niedostepnym na necie , artykul fajnie sie nazywal "ciacho i macho" i skladal sie z dwoch wywiadow: z Dorocinskim i Opala). To S.O. skrzelil po pijaku do swojej ciezarnej narzeczonej przez co musial pozegnac sie z praca w policji, potem pracowal u Rutkowskiego ( i mysle sobie ze jego wspomnienia posluzyly do pokazania szczegolow pracy slawnego detektywa), potem pgrazyl sie w jakis szemranych interesach z biopaliwami (ten watek tez jest wspomnany w serialu). W wspomnianym wywiadzie Opala mowi ze zycie ma nie ulozone, czesto zmienia mieszkania i ma powazne problemy finansowe.

malgpastewka

na stronie
http://www.pitbullserial.info/czat.html
sam Patryk Vega odpowiada internautom kto na kim jest wzorowany
i tak:

-"Pakersi są zbudowani na gangu Mutantów a Śruba i Jurij to Cieślak i Pikus z Magdalenki."

-"Kmieciak i Ciągły (...) to raczej tacy goście jak Sajur." "Kmieciak nie jest wzorowany na Sajurze.Jest odpowiednikiem Sajura jeśli chodzi o pozycję w hierarchii grupy mokotowskiej. A Kmieciaka wziąłem z innego gangstera,któregoksywy podaćnie mogę."

-"Kwadrat jest inspirowany postacią autentyczną."(...)"A w rzeczywistości Kwadrat skończył w pierdlu, nie wiem, czy żyję, znam jego historię do tego momentu"
[~TenCoNieKreciNosem: A kto dodal ta "wrazliwsza" czesc osobowosci Kwadratowi ;-) ... ta "kwadratowa" czulosc mnie ... rozczula
~patryk_vega: to też autentyk, wzięte z pierwowzoru. Kwadrat w rzeczywistości rochę leciał na despera.]

-"Tamci gangsterzy z Gamy nie sa wymysleni. Jeśli wiesz, kto tam wtedy był to powinieneiś to złapać. Łania-Sarna, Wolski-Praski itd..."

- "na krzyśku [Tkaczyku] był zbudowany nielat."

malgpastewka


~TenCoNieKreciNosem: A kto wymyslil Igorowi te wszystkie "okolczykowania"?
(...)
~patryk_vega: Ja z charakteryzatorką. Ale wziąłem to z policjanta, Adama Bajbaka z Radomia.

ocenił(a) serial na 10
malgpastewka

zajebiście wciągajacy wątek i przeogromnie bogata wiedza osób wypowiadających sie tu. SZACUN. :-)

generalnie widać, że w PitBullu praktycznie 90-95% wątków miało jakieś odzwierciedlenie w prawdziwym życiu. o ile wątki z pierwszych stron gazet, których byli bohaterami jakieś leszcze jak Romuś, Snajper czy Zawisza są jasne, czytelne i łatwe do przelania na scenariusz z życia, to wątki z przestępczością zorganizowaną są naprawde wisienką na torcie dla koneserów tematyki. szczególnie druga seria, którą jednocześnie uważam za najlepszą z pośród tych trzech, mocno to pokazuje. Motyw Śruby nie ogranicza sie tylko do Paroli i Magdalenki, a przewija sie w nim większość akcji jakich dokonał wplecionych w wiele odcinków.

ale jak czytam to materiału, który można było by wykorzystać było wiecej, tak że sezon drugi mógłby być dłuższy o 2-3 odcinki.

kolosimo

to opala postrzelił a nie tkaczyk

pitbull_

"Prawdziwe Psy" ~~ "Pitbull" - najlepsze seriale kryminalne jakie kiedykolwiek powstały. Dziś tak z przypadku sobie odpaliłem na youtube , co się od razu rzuca w oczy - zachowanie Pana Sławomira z miejsca kojarzy się z późniejszą kreacją Pana Dorocińskiego, zbyt osobliwa postać żeby ją ot tak wymyślić, po prostu szacun. "Taśm grozy" chyba jeszcze nie widziałem, a tak przy okazji to odkopałem wątek :p

kolosimo

Opala pracował u Rutkowskiego, nawet w jakiś odcinkach Detektywa i Rutkowski Patrol go widać.

ocenił(a) serial na 9
kolosimo

To Opala postrzelił partnerkę, czyż nie?

ocenił(a) serial na 10
subo

Tak, Opala

kolosimo

Twój komentarz z odpowiednikami aktorów w prawdziwym życiu to stek bzdur. Mam na myśli to że wg.Ciebie to Tkaczyk strzelał to narzeczonej co jest nieprawdą, druga rzecz Said zaraz po wyroku zmarł na raka w areszcie

ocenił(a) serial na 10
Zbikowski

ja niedawno odświeżyłam sobie cała serię "Prawdziwych Psów", i jestem troszkę zaskoczona jak wyglądał i kim naprawdę był "Said" Aleksander Yesayan

ocenił(a) serial na 10
ladyant

A kim był?

ocenił(a) serial na 10
chatiflatt

polecam odcinek 10 Prawdziwych Psów, np na tvn turbo

ocenił(a) serial na 10
ladyant

Dzięki!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones