Najlepszy był sezon drugi.
Sezon pierwszy to taka przeróbka dobrego filmu z kilkoma dodatkowymi scenami(z serialu wycięto zresztą słynną scenę z Nielatem, bo była zapewne za kontrowersyjna na telewizję).
Sezon drugi zaś to serial z prawdziwego zdarzenia bardzo ciekawe sprawy dobre nowe postacie czarny humor, czego chcieć więcej:D.

Jaką scenę wycięto? Widziałem film a nie pamiętam już tego?

Pewnie tą jak się masturbował przy pornolu. Tak mi się tylko wydaje

Jest powiedziane w którymś odcinku 3 sezonu,mówi to Despero na początku,że Nielat się załamał i pracuje w Anglii w tej samej branży tylko za inne pieniądze
I nie mów,że akcja Łapki na początku z typami na osiedlu blokującymi przejazd jak to ująłeś "nie wyrywa z kapci"

WOLVERINE55 dla mnie najciekawszy był pierwszy oczywiście pod warunkiem że traktujemy go nie oglądając się na film. Bo w przeciwnym wypadku to jest powtórka. Dla mnie w pierwszym sezonie był najlepszy klimat, zero litości i wszechobecna patologia (głównie kolega Metyl).
Sezon II to faktycznie właściwy serial ale już trochę zabrakło tego mocnego klimatu czasem.

katedra być może sprawę z Nielatem przeoczyłem. Moja wina.
Akcja łapki z dresami na początku ok ale już później w szpitalu trochę żałosne. Ogólnie koleś to jakaś ciota (w serialu), dla mnie jest zbędny. Nie ma tej charyzmy co reszta i jeszcze te maślane oczka. Raczej powinien być krawężnikiem niż gliną z prawdziwego zdarzenia. Przez takie niepoważne zagrania serial właśnie stracił sporo klimatu. Takie jest moje zdanie.

Eee tam on zawsze coś odpierdzieli,to temu przygrzeje bo się zdenerwuje,to coś podpieprzy dla kochanki z mieszkania jakiegoś typa
Ogólnie mi się podobał :)

JA BIORĘ SERIAL JAKO CAŁOŚĆ.SUPER KREACJE,CIEKAWE SPRAWY,ZAJEBISTE DIALOGI

Ale Gąsiorowska jako aktorka jest tragiczna. Powiedzmy sobie szczerze raz, że dźwięk potrafi zasysać to jeszcze ona mówi z prawie przymkniętymi ustami i prawie jednym tonem bez emocji. Takie trochę W11. Reszta jest na 11/10 razem z kapitalną muzyką

Co ty gadasz tragiczny człowieku.
Roma w roli Moniki była świetna, taka była jej rola - przestraszonej i speszonej nowicjuszki, kobiety wśród chamstwa.

Dla mnie w sumie istnieją tylko dwie serie - pierwsza i druga, ta druga nie ustępuję pierwszej tylko po co te zagłuszanie wulgaryzmów ?!

Pierwszy raz oglądam ten serial. Jestem na początku trzeciej serii. I tak, pierwsza była super, druga jeszcze lepsza a trzecia odstaje. Nie mniej za całośc dam 9, własnie przez 3 serię. Polecam serial, bo dobry.

A no to tragiczny człowieku, że ona ma tragiczną dykcje i gra fajnie, ale cały czar pryska kiedy się odzywa :/

Po obejrzeniu filmu 1 sezon był dla mnie nudny, bo to właściwie powtórka tylko lekko rozbudowana. Jeśli ktoś zamierza oglądać, radzę olać film i zaczynać od razu od 1 sezony serialu. Dla mnie najlepsza 2 seria. W 3ej serial stracił jakoś ten klimat. Troche za bardzo to przesłodzili. Renata i Łapka i te ich dylematy - słabizna! Brakowało mi Nielata. Natomiast generalnie Grabowski, Dorociński, Gajos(niestety tylko w 1 sezonie), Mohr i nawet Królikowski (którego nie wiedzieć czemu nie trawię) byli poprostu genialni!! Dorociński na tle swoich innych ról - poprostu widać jak genialnym jest aktorem.

Panowie ,a co z Barszczykiem ,facet jest rewelacyjny - jako policjant. Nie widziałem w żadnym filmie ,żeby ktoś tak pieprzył robotę -gubi dokumenty , blachę , wystawia ofiary podejrzanym . Nie znam kolesia z innych ról ,ale w Pitbullu jest mistrzem destrukcji .

W ogóle cała obsada i gra aktorska była świetna. Szkoda, że Gajos tak szybko zniknął z ekranu. Zgadzam się z jacekzbyszek Barszczyk fleja też został super odegrany. Nie patrzę na serial pod względem sezonów oceniłem całość. Jak dla mnie trochę za mało problemów mieli Ci policjanci przez swoje niedopatrzenia: gała u naczelnika i wszystko w porządku... Niektóre wątki sztucznie długo rozciągnięte.
Wydaje się gorszy od Oficera, no i jeszcze to denne maskowanie przekleństw.

Maskowanie przekleństw, owszem - wpienia jak mało co, ale trzeba przyznać, że zrobili to pierwszorzędnie.
Cały serial jak dla mnie rewelacyjny - zero jakiejś ściemy i drewna typu Mroczki...

Trzeci sezon jest bez klimatu. Kazdy odcinek jest rezyserowany przez inna osobe- moze to przez to. Bardzo duzo niedociągnięć fabularnych, Łapka jest porażką.

stalo sie tak, bo szanowny pan Vega polecial do tvnu za kasa, zamiast konczyc dzielo swojego zycia, bo szczerze mowiac, po tym co on ostatnio 'wydaje na swiat' mam wielkie watpliwosci, ze czyms nas tak zaskoczy

No niestety tak by to mozna podsumowac. Niestety ostatni sezon wyraźnie odstaje chociaż też jest co obejrzec.

bojan a skąd wiesz czy szanowny pan Vega w ogóle chciał ten trzeci sezon robic?

No widzę, że w wątku sami panowie, to ja jako kobieta (jeśli się nie pogniewacie) dodam coś od siebie. 1 sezon super, jest akcja, zero nudy, ciekawe i momentami rozbrajające dialogi. Sezon 2 fajny bardzo podobała mi się gra Królikowskiego, dzięki temu serialowi polubiłam tego aktora, reszta tak jak w sezonie 1 ale mogło być troszkę lepiej i denerwował mnie trochę ten wątek z bratanicą Igora. Sezon 3 już tylko dobry, tak jak w przypadku moich przedmówców wkurzała mnie postać Łapki, facet był strasznie irytujący - jak dla mnie wątek jego i jego żony nie potrzebny. Poza tym serial to jedna wielka zbieranina gwiazd zaczynając od Gajosa i Grabowskiego kończąc na Mohrze i Królikowskim (nie wiem czy jego nazwisko się odmienia, jeśli nie to przepraszam). Co do Dorocińskiego uważam, że powinien grać takie role jak w Ptbullu, role amantów do niego kompletnie nie pasują, wolę go w rolach twardzieli. No i zgadzam się co do Barszczyka facet jest rozbrajający, momentami się zastanawiałam co on w ogóle robi w policji.

czy tylko mi się wydaje, że TVP nie puszczała istotnego fragmentu każdego odcinka czyli Despero, który na początku każdego odcinka streszcza wszystko wcześniej co będzie miało sens w danym odcinku. I tam się pojawia też wytłumaczenie czemu nie ma Nielata. Dziwne. Przekopałem internet i są wersje ze znaczkiem TVP bez tych reminiscencji i odcinki online z nimi. o.O Serial bez tych przypominajek trochę traci sens, bo często w nich są uzupełnienia i nowe rzeczy, tak jak opis Nielata.

Jest coś takiego na początku każdego odcinka i z tego co pamiętam zostało również wytłumaczone dlaczego Nielat odszedł, ale szczerze mówiąc nie pamiętam konkretnie o co to chodziło (pewnie o tą sprawę z Moniką)

Ale właśnie widać, że nie rozumiesz ;) Mi nie chodzi o to co zostało tłumaczone, a co nie, tylko, że chyba wersja puszczana w TV SEZONU 2 prawdopodobnie nie miała tych "przypominajek" na początku przez co trochę serial tracił sens, bo często właśnie w nich pojawiały się dopowiedzenia do odcinków. :) To że jest wersja bez tych reminiscencji i monologu Despera to już wiem, bo widzę właśnie ja w necie. Dziwne. Tylko pytanie czy to oryginalnie było przemontowane, czy ktoś sobie wywalił to.

Mi się wydaje, że w TV były "przypominajki" również w trakcie sezonu 2 a w necie ktoś to sobie wyciął.

ja podobnie jak ty oceniam sezony: pierwszy super, drugi bardzo dobry/dobry, trzeci sredni.. calosciowo - wymiata. najlepszy z tego polskiego chlamu..

Zgadzam się z przedmówcami, 1 i 2 sezon świetne, trzeci ratuje Barszczyk, szkoda Nielata - Rafał Mohr to świetny aktor, niestety rzadko pojawia się w filmach ale jak już jest to miazga (Egzekutor, Egoiści). Łapka doprowadzał momentami do szału, daję 10 za 2 pierwsze sezony i sceny z Barszczem.

Nikt nie wspomina o Królikowskim który zagrał życiową rolę, był świetny jako opiekun Oli, a już Grabowski i Gajos to dla mnie fenomen - w tym filmie odkryłam tych aktorów na nowo, i te sceny z Galą... Oczywiście w roli Sławka nie widzę nikogo innego oprócz Dorocińskiego.

Sławomir Opala powinien od tego państwa otrzymać sowite wynagrodzenie, a w nagrodę otrzymał...Puszkę

Ktoś wcześniej świetnie to ujął były tylko 2 serie, i tego się trzymajmy.
3 serię można traktować wyłącznie jako co by było gdyby prawych policjantów z "Kryminalnych" zaprosić do Pitbula. Szkoda

Ja uznaję tylko 2 pierwsze serie, a i w drugiej ostatnie odcinki są wyraźnie gorsze.
Grabowski, Gajos i Stroiński potwierdzili swoją klasę jako profesjonalni aktorzy, a Królikowski, Gąsiorowska i Dorociński zostali wręcz wyniesieni na piedestał dzięki tym rolom. Przynajmniej dla mnie. Rosati miała niezłą rolę w kilku pierwszych odcinkach, potem to dla mnie gra na miarę telenoweli.
@ladyant, jaką niby puszkę otrzymał Sławomir Opala, bo nie kojarzę ?

Komisarz Sławomir O. został zatrzymany w maju b.r. pod zarzutem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przyjmowanie korzyści majątkowych, przekroczenie uprawnień oraz nielegalne posiadanie broni.

Co do Łapki jak byś przeczytał wywiady ze Sławkiem O. to byś wiedział że pracujac w tym wydziale uciekał do wódy i seksu.
Piszesz jeszcze że kolejne sezony są coraz łagodniejsze. A dlaczego powstały kolejne sezony? Bo sytuacja w policji diametralnie sie zmieniła i chciał to pokazac

1 i 2 sezon zdecydowanie najlepsze,trzeci to już nie to samo bo Vega tego sezonu już nie reżyserował.
Chociaż kilka wątków w "trzecim" PitBull'u było dosyć nieźle przedstawione.
Sprawy może nie tyle mniej interesujące,tylko źle wyreżyserowane.
Przecież sprawę z "łomiarzem",albo tą inspirowaną wydarzeniami we Włodawie można było genialnie przedstawić.
Co jak co,ale muszę przyznać,że sprawa z Marczakiem(to ta w której próbował potem popełnić samobójstwo skacząc z balkonu) była świetnie wyreżyserowana - ten odcinek naprawdę był dobry.
Mogę nawet zaryzykować stwierdzenie,że na miarę odcinków z 2 sezonu.

Ja miałem tylko jedno"ale"...Renata- albo ktoś strasznie zje*ał tę postać w scenariuszu, albo aktorka do bani. Strasznie mnie postać Renaty irytowała i psuła cały klimat scen w których brała udział. Władek mimo, że kobieta wśród facetów potrafiła się odnaleźć( a może to zasługa pani Romy), a ta Renata raczej powinna zostać żołnierzem armii zbawienia, a nie pchać się do policji, nawet na krawężnik.

Myślę, że to kwestia aktorki (strasznie słabo zagrana rola Renaty), ale również scenariusza (postać Renaty, praworządnej policjantki, jakby wycięta z amerykańskiego serial policyjnego). A "Władek" zagrany świetnie, potwierdza klasę i talent Romy.

Według mnie jak na razie (jestem na 6 odcinku drugiej serii) pierwsza seria jest lepsza od tej drugiej,chociaż brakuje mi w niej Igora ;] Druga seria została ugrzeczniona,przez co serial stracił trochę na klimacie.Najbardziej wkurzające jest oczywiście wyciszenie wulgaryzmów.Niestety to była chyba decyzja TVP bo w I serii,która była dla dorosłych bluzgi były,a w drugiej (od 16 lat) już ich brakowało,co zabijało klimat.Do tego Despero w I serii był lepszy,fajniejsza fryz i taki większy cwaniak,w drugiej też go trochę ugrzecznili...Serial kozak,na pewno najlepszy polski serial ;]

zgadzam się z Tobą całkowicie.najlepszy serial! dla mnie największym zaskoczeniem była rola Stroińskiego.REWELACJA! a Grabowski...wreszcie przestał mi się kojarzyć z Ferdkiem.

"a Grabowski...wreszcie przestał mi się kojarzyć z Ferdkiem." - mi też, a to świadczy, ze naprawdę dobrze grał ! Szkoda ,ze w 2 i 3 serii tak ugrzecznili jego rolę...
Stroiński tak grał "oliwę" w pierwszej serii, tak realistycznie, jakby poza planem też pił. Lata aktorskiego doświadczenia, nie mam słów, mistrzowska gra.

Podpisuję się obydwoma rękami. Trzeci sezon o dwie klasy słabszy od pierwszego. Uładzone to wszystko, skręcone pod publiczkę statystyczną, brak takich postaci jak Kwadrat i takich - raczej prawdziwych - scen jak przesłuchania bandytów prądem w I sezonie. Jednak porządna kontynuacja przydała by się.

Dla mnie największą porażką był epizod z łomiarza: Renata potrąca gościa i całuje Igora przy leżącym podejrzanym - ŻENUA. Jeszcze parę niewnoszących za dużo do filmu, jak reformy Oli, romans Łapki, etc. Dlatego 8/10, ale to mocne 8