Akurat tu się z tobą nie zgodze, jeśli chodzi o ten odcinek.
W innych za dużo wątków fakt, tutaj też dużo wątków, ale wszystkie jakoś tak fajnie zlepione w jedną całość, że się świetnie ten odcinek oglądało, czekam z niecierpliwością na następny, bo moim zdaniem Pani Reżyser wyszła bardzo dobrze z tego zadania.
Barszczyk zachowywał się już dość normalnie, ale czy to szkoda, czy nie to każdy z was oceni
Renata+, Łapka również plusik.
Dobry Gebels despero troche mniej się wykazał.
A Igor zawsze jest dobry, nawet jak nic nie mówi :)
Następny odcinek zapowiada się ciekawie, tylko z tego motywu Kubusia zrobią
jakąś telenowele...ale nic.
Jak na trzecią serie, to ocena 10/10 jakby porównać do I i II to ocena 8/10
Mam nadzieje że wam się spodoba, pozdrawiam!.

kupa

Powiedział co wiedział członek bractwa wojownika fekala

Odcinek nie jest zły, daje mu 7/10 z delikatnym minusem.
Historia Łapki całkiem sprawnie poprowadzona, Barszczyk wreszcie jako policjant, a nie błazen, mało Renaty co na plus. Na minus akcja z narkomanami i Gebelsem, wątek Dżemmy i Despera, wiem, że ważny, ale żeby w każdym odcinku ? Najbardziej irytuje mnie jednak zagłuszanie przekleństw !
W scenie przesłuchania Artaka przez Gebelsa nawet spier..... musieli zagłuszyć =/ gdzie te odcinki jak z Roumusiem z 1 serii, albo kolesiem co zabił wiertarką matkę, tam sie nie hamowali.
I skąd Gebels ma kulę ?
To już nie ten sam PitBull, troszkę zmanierowany, ze złymi nawykami, wyliniały, ale jednak dalej groźny. Dlatego nie narzekajmy, cieszmy się tym co mamy.

Widziałem, że z ‘Łapki’ będą jeszcze ludzie, całkiem fajnie zagrał w tym odcinku.
Goc pokazał „ludzką” twarz ;) , tylko Renia nadal niczym szczególnym się nie wyróżnia.

Ogólnie widać, że pani Katarzyna radzi sobie z reżyserią, dobry odcinek choć w moim rankingu, odcinka piątego (z Komiksem) nie przebije.

Dlaczego Gebels kuleje nie wytłumaczono, może to i lepiej ;)

Z tego co wyszperałem to Grabowski miał wtedy wypadek na motorze i dlatego miał kule. Szkoda tylko, że nie wytłumaczyli tego jakoś w serialu.

Wytłumaczyli:
na pytanie Igora, co się stało w kolano, Jacek odpowiada, że był w Toruniu (odc.27).
Tylko co mu tam zrobili - nie wiadomo;)