To nie bedzie spojler, raczej zwrocenie na cos uwagi:)
26minuta, 40 sekunda.
God idac po syna przeskakuje przez barierke, a centymetr obok jest przeslo...
Juz na sile ten serial ma trzymac w napieciu...
Bardzo go lubie, ale moze lepiej ze sie skonczyl, bo Vega juz chyba nie ma pomyslow... Lepiej, zeby pozostal super w naszej pamieci, niz ciagnal sie bez konca i bez ikry... Sam juz nie wiem... Ale z odcinka na odcinek coraz nudniej jest i coraz mniej jaj maja ci policjani, ktorych pamietamy z 1 i 2 sezonu, a zwlaszcza z filmu.
Za duzo jest watkow rodzinnych, za malo policyjnych... Kazdy ma dziewczyne, zone i o tym jest wiekszosc odcikow... Ten zdradza, ten planuje slub, itd... No i do tego dochodzi Artak i tyle sie dzieje w tym 3 sezonie... Za bardzo uczuciowy stal sie ten serial i chyba sie wypalil... A szkoda, bo tak bardzo go lubie...
Nie no ok, przyznam sie, ze nie wiedzialem.
Ale przeciez to nie zmienia faktu, ze ten serial staje sie melodramatem na w pol obyczajowym i na w pol romantycznym... Bez roznicy tutaj scenarzysta itd, fakt jest taki, ze serial schodzi na "psy", nie doslownie, bo wlasnie wrecz przeciwnie. Z losow psow, sa losy poszczegolnych jednostek i ich milosnych podbojow.