Odcinek czeski to przede wszystkim gwałt C+ na logice - dlaczego w apce na TV ani na telefonie (więc zakładam, że po prostu nie ma) nie ma napisów tłumaczących języki obce i ścieżki dźwiękowej bez lektora?
Każdy więc jest skazany na lektora co zakrawa na absurd w odcinku, w którym istotny jest dźwięk. W dodatku czeskie wiadomości nie są nijak przetłumaczone ani w napisach, ani przez lektora. Kto to wymyślił? Ciężko się skupić na odcinku.
A sam odcinek najsłabszy z dotychczasowych, jeszcze słabszy od 3. Wichłacz drętwa, chemii między bohaterami brak, konflikt między nimi kompletnie wydumany i niewiarygodny. Zakładam, że odcinek miał traktować o tym, co wprost wyłożono w jego zakończeniu (nagrany filmik na kanale Pauliny) czyli żeby poznać kogoś bla bla bla, ale scenarzystom w ogóle nie udało się tego oddać. Straszna nędza. Jedyny plus to zdjęcia, kółka kadrów i piękne praskie miejscówki.
Ale przecież nie było wersji bez lektora. Tylko aufiodeskrypcja albo ścieżka z lektorem do wyboru. Przynajmniej w Polsce. Wrzuć screen jeśli jest inaczej.