1) Ostrzyżony na łyso dwudziestokilkulatek w okularach? To Mateusz, syn Basi i Piotra (policjanta). Na początku serialu, jeszcze jako licealista, ważna postać (trochę taki zbuntowany nastolatek), potem wyjechał na studia, potem wrócił, potem znów zniknął, ale na wigilię przyjechał.

2) Aktor (Patryk Matwiejczuk) i postać są chyba całkiem ślepi.

3) Aktorka zgezygnowała. Halina poleciała do Australii odebrać spadek do biologicznej matce, na początku nie chciała, ale w końcu zdecydowała się na to. Rodzina tam przyjeła ją ciepło i trochę "woda sodowa uderzyła jej do głowy", skoro mogła tam żyć bogato i szczęśliwie albo tu tyrać przy garach, to nic dziwnego, że tam została. Zbyszka chciała na początku ściągnąć do siebie, ale on nie znał języka i wszystkich bliskich miał w Polsce. Więc zdecydowała się na rozwód. Wszystko to wiemy z jego słów, bo latał do niej. Właśnie dlatego Zbyszek nie mógł dłużej być kościelnym - nie ma kościelnego unieważnienia małżeństwa, więc nie ma mowy o nowym ślubi. Więc sypiając z tą babką z gminy regularnie grzeszy i nie może dostać rozgrzeszenia.

OK. Dzięki!

1) O Mateuszu nie miałam pojęcia! Przyszło mi nawet do głowy, że Basia ma nowego faceta przywiezionego z wyjazdu do Anglii ;) ale nie możliwe byłoby wtedy by przyszła z nim (i swoim mężem!!!) do plebani na Wigilię! Oj chyba za dużo oglądam telenowel latino! :)))

2) W takim razie nie rozumiem jak mógł znać kolor sylwestrowej sukienki Kasi hmm...

3) Historię Halinki to znam dokładnie, dziwiło mnie tylko to, że nic się tak długo w tej kwestii nie zmienia dlatego podejrzewałam, że aktorka zrezygnowała- teraz wiem, że miałam rację, a szkoda :(

Mnie na początku też zdziwił ten łysy gość, który towarzyszył Barbarze, ale trochę znając już ten serial domyśliłem się, że to jej syn Mateusz. Tylko, że to już czwarty aktor w tej roli.

Ja mam tu wątpliwości, bo też myślałem, że jest nowy, ale według filmpolski.pl to ten sam, co poprzednio:

http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/1128254 , więc "dopiero" trzeci. Jak ktoś ogoli się na łyso, to często trudno go rozpoznać ;)

Ciekawostką jest fakt, że to jeden z niewielu polskich artystów, którzy otwarcie mówią o swoim homoseksualizmie.

Takich szczegółów na temat serialu to nie znam, lubię go ale oglądam niestety z przerwami :( wiem tylko że zmienił się aktor grający Rafała i myślę, że to nie był taki zły ruch bo obaj są dość do siebie podobni. Zgadzam się, "Mateusz" z włosami wygląda inaczej- można nie rozpoznać i notabene lepiej :)

Cytując babcię Józię: "Żeś ty się musiał tak głupio z kolegami założyć... Ogolić się na łyso. Ali i tak mi się podobasz. Cmok" ;)

Aaa teraz to rozumiem skąd ta łysinka :*
Babcia Józefina powinna mu życzyć tego co jego ojcu : "Rozumu ci życzę, na nowy rok!" ;D

Ten tekścik to chyba była taka ideologia dorobiona ex-post-facto przez a scenarzystów, kiedy aktor przyjechał taki na plan. A tak naprawdę to może gra w teatrze skina albo kogoś z chorobą nowotworową?

Nie widziałem odcinka w którym babcia Józia to mówiła, ale w takim razie wszystko jasne.

O, dziś znowu widzimy Mateusza na ekranie i już mu włosy odrastają ;)