ten program już się skończył. Zamiast trzech mitów na program, są dwa i to dużo dużo
słabsze niż dawniej. Sama forma programu też się zmieniła. Jest teraz bardziej "dżezi" i
"krejzi", szczególnie jak za mit biorą się młodzi. Nie, żebym nie lubił wygłupów, ale jest
różnica między Adamem który po prostu podczas danej czynności zaczyna robić sobie
jaja, a młodymi którzy specjalnie się przebierają i udają, że są w filmie. Pieszczą się z
takimi pierdołami a potem "słuchajcie, zostało mało czasu więc to ostatnia próba".
Pierwszy lepszy przykład mam teraz na ekranie - młodzi mają do zbadania mit o
ucieczce z więzienia za pomocą liny stworzonej z dostępnych przedmiotów. Nie mogli
po prostu zacząć myśleć nad mitem i go sprawdzić. Musieli najpierw przebrać się za
więźniów, odwalić scenkę wyjścia z samochodu, drąc się jak bandyci i będąc
odprowadzanym przez policję. Potem było ujęcie przechodzenia przez więzienie i
zamknięcie ich w celi, słysząc ich okrzyki "my i tak uciekniemy łohohoho!!" w kiepskiej
grze aktorskiej.
Po co to wszystko? -.- to jest jeszcze program o mitach czy już zlepek czyichś wygłupów?
a dawniej ten program był jak z kosmosu. Gość w berecie i jakiś dziwak konstruują w
wielkim warsztacie przeróżne, niedorzeczne wynalazki, by przetestować prawdziwość
mitu. I to było coś. Mitu o papierowej kuszy czy pontonie z kamizelek
przeciwdeszczowych nie pobiją tańcujący, "szaleni" młodzi (którzy kiedyś też się dużo
lepiej wygłupiali, bo na spontanie. Skoku Tory'ego przez mały wózek za pomocą roweru,
nic nie pobije)
no ale to normalny zabieg marketingowy. Mity się kończą, to się zapełnia program czym
innym.
nieee no ten program zaczyna być nędzny. Amerykańska poprawność telewizyjna jest absurdalna i debilna. Właśnie sobie włączyłem pogromców i oznajmili że zajmą się mitem czy gówno da się wypolerować. Niski poziom tego mitu mnie nie zaskakuje, jak opisałem wyżej, program leci na ryj.
Zbulwersowała mnie inna sprawa. Kiedy Adam i Jamie mówili o gównie, słowo gówno było cenzurowane. Kilka minut później poszli do zoo i wielkie zwierzęce kupska były pokazywane na żywca w telewizji na cały ekran.
brzydkie słowa mi się cisną na usta, co to za czasy, że o gównie się nie mówi, za to pokazuje w całej swej okazałości na ekranie TV? I jeszcze ten komentarz Adama kiedy podniósł długiego balasa - "jak wisiorek..."
smutek się rodzi oglądając upadek pogromców. -2 do oceny