Larry zostawia zbyt mały napiwek i wychodzi na chytrusa, który skąpi pieniędzy przed Bożym Narodzeniem. Larry i Jeff starają się wytłumaczyć z niezręcznej sytuacji, prezentując całkiem niewiarygodne argumenty. Larry obraża gospodynię, ale stara się załagodzić konflikt, nawet za cenę postawienia swojej żony w niezręcznej sytuacji. Potem, usilnie dąży do pogodzenia się z rodziną Cheryl, ale udaje mu się jedynie zepsuć przygotowane przez nich jasełka.