Plastikowe okna wszędzie, oświetlenie elektryczne w burdelu, a wszystko to w roku 1905. Dobrze, że chociaż Rosjanka miała normalne włosy pod pachami.
Plastikowe okna zaiste, choć musiałem sie przyjrzeć. Oświetlenie elektryczne w eksluzywnym, drogim burdelu w centrum miasta - jak najbardziej realne w 1905. Marszałkowska etc miały prąd podciągnięty po raz pierwszy w coś bodaj 1890
Tylko że w tym burdelu są prawdziwe lampy naftowe z bliska, świece w żyrandolu, a w tle jest już oświetlenie elektryczne, swoim kolorem udające naftowe. Zresztą niekonsekwentnie: te lampy ze świecącym paskiem to już typowo ledowe, mocno białe.
Ja tam nie widziałem plastikowych okien, a co do prądu to w Warszawie w tamtym czasie jak najbardziej w niektórych budynkach był on normalnie dostępny. Na ten moment po pierwszym odcinku serial zapowiada się ciekawie.