Potomkowie słońca

Taeyangui hooye
2016 -
8,3 2,5 tys. ocen
8,3 10 1 2477
Potomkowie słońca
powrót do forum serialu Potomkowie słońca

Para Song-Song, ich pełna humoru relacja i urok, to dla mnie największy atut ten kdramy. I powód dla którego długo była moim Nr 1. - w czasach gdy byłam jeszcze początkującym fanem koreańskich produkcji. Do dziś wracam często do ulubionych scen, które są moim zdaniem nie do pobicia, genialnie wręcz zrealizowane pod wieloma względami i wciąż niezmiennie budzą mój zachwyt (np. niespodziewane spotkanie po rozstaniu, na lotnisku w Urk, gdy czas zwalnia, warkot helikoptera zmienia się w głośne bicie serca, dołącza tęskna melodia...).
Jednak każde ponowne obejrzenie całości przynosi coraz większe rozczarowanie żenującymi bezsensami fabuły, niestrawnym patosem, irytującymi postaciami drugoplanowymi, fatalną grą niekoreańskich aktorów, nieakceptowalną dla mnie wizją tajemniczego państwa Urk.
Na dużo rzeczy trzeba przymykać oko, wiele momentów muszę przewijać na podglądzie, żeby wyłowić perełki.
Czyli typowa kdrama?... :) Myślę, że teraz robią je trochę lepiej, przynajmniej niektóre.
Mimo wszystko uważam, że to pozycja obowiązkowa dla miłośników gatunku.