Na prawdę, czy w każdym odcinku albo i 4x na odcinek musi dochodzić do jakiejś fizycznej interakcji? Tyle scen przewijam, że mało zostaje do oglądania. Scenarzyści nie potrzebują powodów żeby pokazać żenujące uniesienia i romanse, bardzo lubią wplatać je w nieuzasadniony sposób czy nawet rozpoczynać od nich bezsensowne sceny które nic nie wnoszą do odcinka.