Motyw syna. Prokurator teraz wie ze syn studiuje psychologie, to sprawa jest juz wyjasniona. Wystarczy rozesłać zdjęcie do uniwersytetów i go odnaleść. Liczba szkół z tym kierunkiem nie jest zbyt wielka. Cała ta otoczka z synem jest grubymi nićmi szyta i nie rozumiem dlaczego daja się tak prowadzać za nos.