Cóż mnie już oryginał nie zachwycał ;)

Televisa koleżanko, televisa.

Zrozumiałbym jeszcze gdyby to oryginał był dobry niestety był słabiutki, natomiast nowa wersja uważam tragedią nie jest i bynajmniej na jedynkę nie zasłużył.

No ale cóż mam wrażenie że Pannie telemundo_novelera, nie przypadnie żadna telka Televisy do gustu ;)

Mi się "Odmienić los" podobał, choć nie był wysokich lotów ;)
Ja zdecydowanie wolę telenowele Televisy, produkcje Telemundo to tylko kartele narkotykowe + zabójstwa + polityka.
Kiedyś Telemundo było fajne, stworzyli super telenowele np. "Królowa serc", "Santa Diabla" czy "Kraina namiętności" :)

Ja natomiast stawiam na Telemundo akurat to mi nie przeszkadza, lubię takie historię wtedy się w telkę wciągam ;)

Królowa Serc też takich narkotykowych wątków i zabójstw nie brakuje, chociaż owszem zaczyna się bardzo klasycznie :)

Kiedyś lubiłem Telemundo ale jak napisałem wcześniej ich telki przepełnione są powyższymi wątkami, wielkim minusem jest też, że robią sezonowe telenowele a wtedy historia robi się nudna. Ostatnią dobrą a nawet bardzo dobrą produkcją Telemundo jest "La Doña" :)

Mnie właśnie znudziły te klasyczne historie, dlatego stawiam głównie na Telemundo :)

Bella Calamidades też nie była wysokich lotów. W zasadzie to jedyne co dobre w tej telce to była Danna Garcia, a reszta to porażka. Ten remake też nie jest specjalnie świetny, ale lepszy niż BC.