Kryminał powinien opierać się na logicznej, spójnej fabule . Tu absurd goni absurd i nie chodzi mi już o zasuwkę po zewnętrznej stronie drzwi. Ale może mi ktoś wyjaśni:
1. Dlaczego bohaterka w pierwszym odcinku musi w drodze powrotnej z domu dziecka nocować w motelu, skoro w drugim okazuje się ,że można tam dojechać w parę minut podmiejską kolejką?
2 Dlaczego Olga ma założony podsłuch, jeśli nie jest o nic oskarżona, a nie wyraziła na to zgody ?
3. Po co cwana Dagmara umawia się z szantażowanym przez siebie osobnikiem w nocy na skraju nasypu kolejowego?
3. Skąd nierozgarnięty woźny wie, gdzie ją znaleźć i jakim sposobem od razu pojawia się tam Czarny?
4. Jak człowiek może przeżyć czołowe zderzenie z ciężarówką?
5.Dlaczego luksusowa willa Sawickiej nie ma żadnych zabezpieczeń ani nawet płotu i Ewa może sobie tam wchodzić i wychodzić kiedy jej się podoba?
Jeszcze parę innych bzdur się pojawiło , ale mnie nurtuje pytanie ile Kulesza zainkasowała za występ w tym badziewiu?
1. Jechala do Gdanska na spotkanie autorskie, a obecnosc Ewy zmusila ja do powrotu.
2. Miala podsluch bo byla kolo Ewy. Czarny zalozyl go wtedy gdy byla przesluchiwana i odzyskiwala torebke.
3. Zeby dostac kase. Poza tym to nie byla Dagmara tylko zaginiona Zuzka. Dagmare wypchnieto z okna.
3. Nierozgarniety wozny byl chory. Polazl za nia bo jak to ujal "bardzo ja kochal". Wiedzial wszystko na jej temat.
4. Mozna. Wystarczy troche szczescia. Mam znajomego ktory przezyl.
5. Nie musi miec. Ludzoe zaczynaja nasladowac Amerykanow a w mojej okolicy jest duzo domow. Poza tym na samym poczatku listonosz powiedzial "Dzwonek u bramy nie dzialal to wszedlem". Adam mial klucze, przy kuratorce Ewa byla w domu a Czarny sie wlamal.
Cos jeszcze?
P.S. naucz sie liczyc :D (tak, wiem, nie mam polskich znakow i to razi. Trudno)
Serial jest po prostu głupi i tyle, a zachowania ludzi zupełnie nienaturalne., np zabójca nie strzela do chłopaka, tylko ciska nim o mur. Dodatkowo musi sobie pogadać zanim strzeli, oczywiście w ostatniej chwili nie wiadomo skąd zjawia się ratunek. Zawodowy policjant nie potrafi skuć faceta, który dostał 2 razy w plecy, haha.
Pani prokurator przyjeżdża do dziewczyny, długo coś tam pitoli bez sensu,tłumaczy się nie wiadomo po co, odwraca się, potem wyciąga pistolet no i oczywiście strzela kto inny,
No, to było chyba najgłupsze - odwraca się od dziewczyny (i parę ładnych minut stoi plecami do niej), a ta, choć wczesniej pokazana jako charakterna siedzi i czeka na egzekucję, zamiast po prostu popchnąć ją do wody i dać dyla.
Może dlatego, że jest "chora", a może dla tego że była zakochana w jej ojcu i jej nienawidziła i do tego czasu była pewna, że nie żyje.
Ewa (Lena) jej nie zabiła bo po pierwsze stres, po drugie był fragment jak mówi z żalem że nic nie wie o swoich rodzicach, a tu nagle ktoś jej opowiada więc jest spragniona wysłuchania tego do końca? Trzy ufała wcześniej tej prokuratorce więc może miała nadzieję, że ją ubłaga ? Pamiętajmy, że to tylko nastolatka...
Ten serial jest Bezsensu bohaterowie słabo są ze sobą powiązani każdy ma jakaś tam historie z która sie pojawia i zaraz znika. Ten zabil tego tamten tamtego a ruda ucieka przez cały sezon i to przez to ze jej tata wdał sie w romans z idiotka. Plus końcowa scena szczyt głupoty kiedy ta prokuratorka siada naprzeciwko rudej i jej wyjaśnia swój zbrodnicy plan zamiast w końcu ja zabić odrazu skoro o to jej chodziło. A tu dupa pojawia sie wróbel i ona ginie a on znika Hahaha kurtyna.