Stąd możliwość dowolnego dzielenia na sezony przez stacje telewizyjne, i tak własnie się dizeje.
Poza tym, z tego serialu można dowiedzieć się między innymi, że każdy przestępca to tak naprawdę biedny człowiek, którego po prostu życie zepchnęło na krawędź i trzeba go uratować.
A także tego, że snajper który zabija bandytę staje się z automatu obiektem dochodzenia przeciwko niemu , a dwa odcinki później, kiedy szarżujący młodzik zabija przez przypadek cywila (w odcinku z narkotykami w pierwszym sezonie), nie ponosi żadnych konsekwencji (tak dla własnej psychiki, jak i karnych)
No a na koniec tego, że można być niższym o głowę od każdego człowieka na świecie (Jules) a i tak być członkiem elitarnej jednostki policji.