Serial na tyle pogmatwany, że chyba nikt nie domyślił się, że to Liam. Nie wiem co o tym myśleć. Teraz byle do niedzieli.
Swoją drogą bardziej mi pasuje jako głowa operacji - pani senator.
Mnie też, bo na takich sytuacjach najłatwiej się "wybić".
Po 19 odcinku byłam pewna,że to Drew i byłam załamana,ale nie pomyślałabym,że to właśnie Liam i to właśnie jest fajne, że nie domyślił się nikt od początku.