Cóż większość z was ma troche racji, ze jak jakiś homofob obejrzy ten
serial utwierdzi sie w swojej zjeb**** nienawiści. Bo nie oszukujmy się
większość gejowskiego światka tak własnie wygląda. Jestem tzw "matką boską
gejowską" i coś o tym wiem. Mam wielu znajomych w tym kilku baaardzo
bliskich przyjaciół gejów i kocham ich. Oni otworzyli mi oczy na to jak
dobrze, żyć i jak człowiek powinien traktować ludzi. Wielu przyjaciół z tzw
"drugiej strony" (heteryków) straciłam bo nie potrafiłam siedzieć z
zamkniętą gębą kiedy mówili "źle" o moich znajomych gejach. Fuck tak mnie
wkurza to pierdzielone zacofanie!!!! Masakra totalna, chociaż zauważyłam,
że młodzi ludzie zaczynają otwierać sie na bisexualizm co cholernie
popieram :) bo co lepiej nam doda smaczku jak lekka odmiana hehehe
pozdrawiam wszystkie cudowne ciotki :**** moje w szczególności lov uuuu i
nigdy sie nie zmieniajcie!!!! Co do serialu cholernie polecam, miłość
Justina i Briana jest cudowna i ubolewam, że to koniec. Oglądam 5 serii co
najmniej raz w miesiącu :) Takiego związku wszyscy chcieli byśmy dla
siebie! nie mówię tylko o gejach wy tez moi drodzy rodacy heterycy!!!!!
Hej masz rację... przeciętny (zacofany) homofob odpadnie po pierwszym odcinku... nie przetrawi pierwszego razu Justina :-) niech żałuje bo kolejne razy są tylko lepsze. Jak pokazałam pierwsze 2 odcinki znajomemu to powiedział że nie chce tego więcej na oczy widzieć....i że jestem jakaś "chora" skoro mi się to podoba.Trudno, płakać za tą znajomością nie będę...szkoda czasu na nią. (co by powiedział na to że jestem bi... )pewnie powiedziałby że pójdę do piekła...Ludzie ich zacofanie czasem tak mnie dziwią że tego nie sposób opisać.Nie rozumiem homofobi...,fobia polega na strachu,jak można bać się faktu że ktoś jest gejem to nie jest normalne. rozumiem arachnofobie,klaustrofobię,i inne fobie... ale homofobi w życiu nie zrozumiem. Może też dla tego, bo mój bliski przyjaciel jest gejem... kocham go nad życie,zrobiłabym dla niego wszystko,a najlepsze jest to że on jest nie tylko najlepszym przyjacielem ale i przyjaciółką... no i zna się na facetach... zawsze wie który okaże się świnią, z którym się umówić a z którym nie....on to wie taki już ma dar. Pozdrawiam
Ja poleciłąm serial przyjaciólce, niestety nie obejrzała nawet pierwszego odcinka, powiedziała: Dla mnie facet to facet - bez tego całowania co chwilkę i przytulania.kobiety odbieram inaczej ale na faceta nie mogę tak patrzeć...." no cóż szkoda bo film jest naprawdę wart obejrzenia.