Pamiętam jak rok temu w wakacje obejrzałam pierwszy odcinek. Serial wciągną mnie do tego stopnia, że oglądałam po 5 odcinków dziennie. Musiałam spędzić wakacje w domu, a dzięki temu serialowi się nie nudziłam. Zupełnie zmienił moje poglądy i spojrzenie na świat za co jestem mu bardzo wdzięczna. Świetnie pokazuje problemy z którymi zmagają się homoseksualiści no i oczywiście świetna postać Briana. Często wracam do tego serialu i przypominam sobie moje ulubione momenty.