Nic na ten temat nie było w późniejszych odcinkach, więc chyba nie.

Z tego co pamiętam Justin odzyskał pamięć na przyjęciu urodzinowym, gdzie jednym z prezentów był kij bejsbolowy.

Justin nie pamiętał wszystkiego, to że Brian go uratował na początku wiedział tylko z opowieści.

Przyjęcie, było ważnym wydarzeniem, kij rzeczywiście przypomniał mu sam moment wypadku.

Wcześniej jednak Brian i Daphne zorganizowali w mieszkaniu Briana 'rekonstrukcję wydarzeń' (przywołali
moment, w którym Brian pojawił się na balu, oraz wspólny taniec z Justinem). Następnie pojechali na parking,
na którym wszystko się odbyło, niestety Justin 'widział' jedynie 'urywki'.
Wydaje mi się jednak, że to miało kluczowe znaczenie i bez tego Justin raczej nie przypomniałby sobie co
wtedy zaszło.

Wszystko miało miejsce w drugim odcinku drugiej serii bodajże : )

"Następnie pojechali na parking,
na którym wszystko się odbyło, niestety Justin 'widział' jedynie 'urywki'. "

To nie Justin widział te urywki, lecz Brian. Justin przypomniał sobie jedynie moment, jak Brian krzyknął jego imię, tuż przed uderzeniem (i było to faktycznie na przyjęciu urodzinowym). Później okazało się, że Brian nikomu nie mówił o tym, że zawołał Justin'a.

"Przyjęcie, było ważnym wydarzeniem, kij rzeczywiście przypomniał mu sam moment wypadku.

Wcześniej jednak Brian i Daphne zorganizowali w mieszkaniu Briana 'rekonstrukcję wydarzeń'"

A to nie było czasem PO przyjęciu? hmm... nie pamiętam... Chyba obejrzę sobie dzisiaj te odcinki ;)

Na pewno było to przed przyjęciem, wiem, bo specjalnie obejrzałem ten odcinek : )

Hm..bardzo możliwe, że to Brian widział te 'urywki', jednak podczas rekonstrukcji Justinowi wydawało się, że
pamięta niektóre rzeczy, jakie miały miejsce podczas balu.

Dziwna sprawa z tymi urywkami, mógł to być zabieg, który miał nam, widzom przypomnieć tamte wydarzenia,
(na pewno nim były) mogły to być również wspomnienia Briana, albo Justina.
Ważniejszą sprawą jest jednak to co napisałeś/aś:

"Później okazało się, że Brian nikomu nie mówił o tym, że zawołał Justin'a"

Tak było i oczywiście jak to nasz Brian, nawet Justinowi nie przyznał się, kiedy ten powiedział mu, że to
zapamiętał : )