sezon 2: Ragnarok

Po dosyć nierównym pierwszym sezonie, o dziwo drugi jest znacznie lepszy. Przede wszystkim jest spójniejszy. Szescioodcinkowy sezon powoduje że nie mamy tu typowych dla Netflixa zapychaczy, a fabuła została mocno skondensowana. Akcja nabrała tempa, wybory bohaterów stały się bardziej zrozumiałe. David Stakston - Magne...

Czytałam mity nordyckie, różnych autorów i nigdzie nie spotkałam się z mitem gdzie Loki rodzi węża. XD Jormungandr był synem Lokiego i Angrbody - olbrzymki, miał z nią jeszcze dwoje innych dzieci i to ona je urodziła.
Loki urodził, ale konia Sleipnira, kiedy pod postacią klaczy próbował uniemożliwić budowę murów...

kocham ten serial a to co się tam wyrabia nie mieści sie w rozumowaniu :) oby wiecej tego typu produkcji wychodziło

Nie mogę znieść jego głupoty. Co za półmózg.

Potwierdzono 3 sezon :D !!!!! Szkoda, że ostatni niestety

szkoda

Powiem krótko: Sezon drugi duuuużo lepszy od pierwszego, który już był całkiem ok.

Tak spierdzielić serial. Sezon 1 coś nowego fajnie zrobiono a 2 sezon to porażka. Wątki homo wiadomo netflix będzie jeszcze gorzej, nie potrzebne w takim serialu takie coś. Dla tych tzw. LGBT i inne już w drodze to my normalni nie chcemy takiego czegoś oglądać a Netflix cały czas już leci w dół i połyka swój ogonek...

Po wypatrzeniu i odsłuchaniu S01 byłem bardzo ciekawy i trzeba przyznać, nie mogłem doczekać się kontynuacji. W końcu jedynka była (dla mnie) powiewem świeżości w spojrzeniu na wierzenia nordyckie, po obrzydliwej kreacji Thora a'la Marvel.

I jakie było moje rozczarowanie jak przechodziłem przez kolejne...

W każdym odcinku geje, lesbijki i jeszcze tekst matki do syna z pełnym zrozumieniem, że rozumie jego niezdecydowanie jaką ma płeć <facepalm>. Nie tego oczekiwałem.

Psuło przyjemność z oglądania i zniechęca do kolejnego sezonu.