Dzisiaj podobnie. Miał być o 21:55 bo Dzień Wyborczy, więc włączam o tej godzinie a tu już końcówka odcinka. :P

Nom, ja włączyłem przypadkiem o 21:30, ale nie wiedziałem, czy się zaczyna czy się kończy, więc sobie odpuściłem. Zobaczę niedługo w internecie.

W jakiej puszczy w żyjecie, skoro nie wiedzieliście, że w tych dniach były wybory?

Wiedziałem, że są wybory. Tylko ranczo i tak miało się zacząć, tylko później, a konkretnie o 21:55. Problem jest jednak taki, iż przedłużona cisza wyborcza wszystko zrąbała, przez co serial zaczął się wcześniej. I jak już mówiłem, włączyłem tv na 25 minut przed rozpoczęciem serialu, a tu bam, już leci.

Ale w pierwszej turze nie było przedłużonej ciszy wyborczej, a też zdziwiło Cię, że nie ma Rancza.