Możecie mi wyjaśnić o co chodzi z tymi antyterrorystami w dzisiejszym odcinku? Zamiast lekkiej przyjemnej komedii zaczynają nam serwować krymianał, sensację? Nie podoba mi się kierunek, który scenarzyści obrali.
A Wy co sądzicie?
jak obejrzysz za tydzień albo przedpremierowo to twój pogląd drastycznie się zmieni. Myślałem, że już wyczerpali zasoby komizmu ale się myliłem. Można powiedzieć, że nastąpiła eksplozja. Mogę Tobie zdradzić jedno raczej nie chodzi o Lucy lecz dzięki niej chcą się dobrać komuś innemu do tyłka. I mam nadzieję, że do końca sezonu będzie to z nutą humoru.
Obejrzałam wczorajszy odcinek i bardzo mi się nie podobał. Szczerze mówiąc - wkurzył mnie, co w przypadku Ranczo chyba się jeszcze nie zdarzyło. Przeczytałam zatem streszczenia odcinków do końca sezonu i po tym, co było tam napisane, jestem jeszcze bardziej zdegustowana i wkurzona. Mam nadzieję, że na ekranie będzie się to prezentować na jakimś poziomie, bo na chwilę obecną sezon 7 jako całość oceniam baaaaaardzo słabo. Liczę na to, że moja ocena ostatecznie się zmieni...