A 17 epizod dnie kończy się tym jak znowu ginie ta laska z białymi włosami? Mówiąc o zjawie masz namyśli tą wilczą głowę z 15?
No i w 17 przecież nie ma resetu. Przecież nie ginie główny bohater tylko kolejna żeńska postać. (choć pewnie i tak to zrobi bo zginęło sporo postaci.

Co do tej fazy to gdybyś ciągle umierał i żył, patrzył na ludzi którzy raz cię zabijają i ratują to pewnie też by oszalał.

Nie znam mangi ale podejrzewam, że
- Tą zjawą była wiedźma (półelfka z, którą spokrewniona jest stella/emilia, nigdy nie pamiętam, ale zakładam, że jest "córką")
- Ludzie którzy zabijali zniszczyli też tą wioskę demonów ze wspomnień pokojówek (te same stroje), i są jakoś związani z wiedźmą
- ponieważ część postaci wyczuwa od bohatera "wiedźmę" sądzę, że to ona stoi za nieśmiertelnością bohatera. Poza tym popatrz jak potwory przez nią stworzone na niego reagują. (z jednej strony przyciągał psy, a z drugiej wieloryb go oszczędził)
- Główny bohater może zobaczyć "ręce" ich przywódcy (ten koleś od lenistwa) co znaczy, że też wyczuwa jej moc. No i w pierwszej chwili zapytał bohatera czy jest "pychą". Wiemy, że wiedźma reprezentuje chciwość i "pożarła" pozostałe 6 grzechów (bajki, które czytał Subaru).

Wiesz zawsze można założyć, że gdy umierał to tak naprawdę nie cofał się, po prostu trafiał do świata, w którym jeszcze nie zginął. W tej sytuacji większość bohaterów już zginęło a Subaru swoimi działaniami stworzył kilkanaście wersji gdzie nie żyje on/większość postaci a historia toczy się bez niego.