Trzeba przyznać, że kulturowo klimat lat 90., w piosenkach i stylu ubierania się odzwierciedla ciekawą alternatywę czasów współczesnych technologicznie.
Pomysł na serial bardzo zbliżony do książki Geim i postaci Henrika Petersona ale zepsuty przez brak logiki. Mam wrażenie, że to co miało sens w scenariuszu czy nawet się jakoś broniło na papierze, tak na ekranie już jest totalnie absurdalne.
Strasznie łatwo dojść do tego, że trzeba odłożyć telefon, bo został...
Serial bardzo słaby, scenariusz jakby napisany przez dziecko, brak logiki i spójności, niedorzeczne zwroty akcji, dialogi i sposób myślenia nastolatków na poziomie bardzo niskim, jak i zachowanie postaci (egzorcyzm przeprowadzony na telefonie, serio? Opętany telefon? Tak mysli 16 letnia osoba?). Wciąga, to prawda, ale...
więcej