To rzeczywiście Castle w policji. Jednak tu gra 40-latka, a wygląda i porusza się jakby miał 55. Stworzona postać jest nieprzekonująca, powinien grać detektywa lub kapitana. Są tu próby wskrzeszenia tamtej atmosfery, lecz moim zdaniem jak na razie nie wychodzi. Zapewne skończy się na jednym sezonie.