PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=800885}

Rekrut

The Rookie
7,5 2 490
ocen
7,5 10 1 2490
Rekrut
powrót do forum serialu Rekrut

...policyjnych perypetii Nathan choć nieco w innej roli. Po dwóch odcinkach zdecydowanie pozytywnie. Po zakończeniu produkcji Castle brakowało mi tamtego poczucia humoru w wykonaniu głównego bohatera. Oglądając mam wrażenie jakbym widział Ricka w roli policjanta ale zupełnie mi to nie przeszkadza a nawet wręcz przeciwnie :)

adrianopel84

Co puentuje dzisiaj AXN, o godz 21 Castle ostatni odc, a o godz 22 Rekrut odc 1.

adrianopel84

Mam podobne wrazenie, aczkolwiek wynikajace z behindow zakonczenia Castla i zachowania samego aktora w zwiazku z tym, a nie z fabula i realizacja nowego serialu.
Fillon pod koniec Castla - jak glosza ploty - bardzo obrosl w piorka i twierdzil, ze Castle to on i nikt wiecej, czyli ze Beckett mu niepotrzebna. Gdyby nie scancelowali serialu kolejny sezon mialby forme dzialnosci dedektywistycznej w tej jego prywatnej agencji.
Teraz wydaje sie, ze rola i bohater podobni... Tyle, ze o dziwo nie ma nic wspolnego ze srodowiskiem detektywow, a zwyklych kraweznikow. Spodziewalam sie bardziej lzejszego stylu, niestety nie jest to forma znana z Castla. Jest dziwnie. Powaznie, troche smiesznie, ale glownie chaotycznie. Niby jest to serial o stawianiu krokow w policji przez troche nietypowa osobe - swoja droga bardzo watlpliwe, ze by go wzieli, trzeba miec kondycje, a mimo latania na silownie aktor lata z brzuszkiem... - a jednak prawie nie ma tam takiej otoczki, ktora mielismy np. w Chorych doktorach. Predzej czegos takiego bym sie spodziewala w opakowaniu posterunku policyjnego... Prawdopodobnie z czasem bedzie prowadzil jakas sledcza robote nadprogramowo...
Cale zalozenie jest strasznie sztuczne i naiwne. A w trakcie niektorych scen nawet jak na wymyslone realia, wymyslonego swiatu malu przekonujace... Te akcje w pojedynke, olewanie procedur, brak meldowania o uzbrojonych napastnikach w bron maszynowa... Strzelanina zza drzwi radiowozu... I inne, ktore mi zgrzytaly... Albo to niech bedzie bez takich bledow konwecji, albo niech bedzie bardziej wesole... luzackie... Cos jak film z lat 80 o Agentkach FBI...
Z Castlem jak na razie laczy ten serial tylko postac katora, bo nawet nie rys i zachowanie postaci... Jest malo zartow, a jak sa to slabiutkie, zas Nolan nie bryluje z ripostami czy humorem sytuacyjnym...
Zobaczymy czy cos z tego bedzie... Ale nie wiem, spodziewalabym sie raczej po nim wiekszego humoru jezeli juz jest producentem, albo facet przezywa kryzys wieku sredniego naprawde i chce sobie podbudowac ego rola powaznego policjanta, a nie smiesznego playboya...
Uwazam, ze lepiej by pasowala do niego rola policjanta weterana z jakas fajna mloda ambitna, wysportowana rekrutka albo w ogole rola jednak detektywa z jakims nietypowym partnerem...
Aha na tym ich posterunku strasznie drazni mnie budowanie postaci na zasadzie antagonizmow, zlych cech charakteru, czepiania sie nowych... W innych serialach detektywistycznych, robionych w starszawym, spokojnym stylu raczej nie pokazywano takiej dysharmonii, a na pewno nie na linii posterunkowi-detektywi... Ci tutaj, to straszne dupki.
Nie podoba mi sie tez aktorka Azjatka, wyjatkowo niemila dla oka mieszanka rasowa, poczatkowo wzielam ja za Meksykanke. Nie widze w niej za bardzo tych azjatyckich rys.
No i ten szkolacy ja... Przydalby mu sie piguly na zluzowanie posladow. Niby to ma byc wyraz jego przywiazania do roboty, brania jej powaznie i szkolenia dobrego rekruta, ale na ekranie ti wyglada po prostu jako bycie palantem, bez dorabiania sobie do tego ideologii.

ocenił(a) serial na 7
alisspl

jeśli mowa o Melissie O’Neil to mi się akurat podoba i tu i w DarkMatter, wiec to kwestia gustu :)

ocenił(a) serial na 5
alisspl

Teraz aktor (który jest też producentem serialu) dobrał sobie ewidentnie brzydsze partnerki i zatrudnił kumpla z Kanady (który gra - a jakże - jego bogatego kumpla). Też mi się brzuszek i duży tyłek rzucił w oczy, chociaż akurat ten mundur policjanta i tak wyszczupla. I twarz Fillona jest ewidentnie po jakimś kwasie.

ocenił(a) serial na 5
creep_

O, Melissa O’Neil też zresztą z Kanady... jaki patriota! W ogóle ta mieszanka rasowa jest dość dziwna w tym serialu - kolejna rzecz, która ma się nijak do amerykańskich realiów (parytet kobiecy, różne kolory skór, a teraz jeszcze - SPOILER - gej, syn wysoko postawionego policjanta, który ma jakieś problemy z rodziną).

adrianopel84

po trzecim odcinku rezygnuję to farsa a nie serial o rekrutach w policji, natłoku tak bzdurnych zachowań jeszcze nie widziałem - chyba specjalisty od działań prewencyjnych tam na planie nikt nie widział, choćby trochę rad od jakiegoś zwykłego krawężnika - brak realizmu w scenach tzw działań policyjnych aż bije nieudolnością szkoda bo myslałem że coś normalnego pokażą.

qasz666_qwerq

Jesteś chociaż policjantem że oceniasz, bo jak nie to ocena bez sensu.

adrianopel84

faktycznie - nazwisko zrobił sobie w Firefly świetnym duetem z Moreną Baccarin, potem Stana Katic dała radę opierać mu się całkiem długo... tutaj niestety wątki krzywa nadal opada - Sarah Shahi jest ok, ale duet z drugiego sezonu to już Hallmark w czystej postaci. Po Firefly nic już nie może być jednak lepsze, więc - dotrwałem do końca drugiego sezonu i mogę poczekać na trzeci.

andrzejesz

Daczego nie gra już tam ta aktorka Afton Williamso, co grała Talię? Odeszła czy co? I tą za nią z taką szopą na głowie dali, ja się jej boję!

andrzejesz

Aha nie dobra już wiem wszystko, takie coś znalazłam: "Aktorka tłumaczy, że podczas kręcenia pilota doświadczała dyskryminacji na tle rasowym oraz często słyszała niestosowne komentarze na temat jej koloru skóry. Było to związane z jej współpracą z departamentem zajmującym się charakteryzacją, fryzurami i makijażem. Do tego producenci wykonawczy serialu z jakichś przyczyn ją dręczyli.

Williamson wyjaśnia, że problem narastał wraz z pracą nad pierwszym sezonem i nie ulegał poprawie. Do tego doszło molestowanie seksualne ze strony jednego z aktorów, który przez cały sezon powracał w gościnnej roli. Dodaje też mocne oskarżenia wobec szefa departamentu charakteryzacji, który miał ją napastować seksualnie." Ciekawe że tej z co dali za nią z tą szopą na głowie nikt nie będzie molestował..:)))) OBY :))

ocenił(a) serial na 4
adrianopel84

O_o To jest zupełnie inny serial. The rookie ma kompletnie inny ton produkcji i na czym innym się skupia. Próżno tutaj szukać jakichś ciekawych zwrotów akcji, czy śledzenia powikłanych nieraz przeplatających się wątków kryminalnych. The Rookie na tym polu jest prosty jak budowa cepa. Humorem to do pięt nie dorasta, bo tak jak pisałem ma inny ton. Serial za to stara się poruszać tematy takie jak konflikty rasowe, czy niepokoje społeczne i podziały społeczeństwa, o których jest głośno w USA. Niestety często wychodzi to twórcom nieudolnie i wspomniane motywy są przedstawiane stronniczo. Dużo bliżej tej produkcji jest myślę do 10-8: Officers on Duty - sprzed 15 lat (zdaje się TVN to nawet w Polsce puszczał), i nawet bym powiedział że tamten serial od Rooki'ego był lepszy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones