No i mamy 5 minutową debatę nt bezpieczeństwa leku. Rzekomo wirus T obecny w tabletkach "Raj" w dużych dawkach może zmienić człowieka w potwora w 3 dni... no tylko pod koniec dysputy okazuje się, że "duża" dawka to równowartość 20 000 tabletek. Kto to w ogóle wymyślił?
Jesteśmy w tunelu pod ziemią. Pada pytanie z ust głównej bohaterki "którędy na powierzchnię?". Uzyskała odpowiedź "w górę"... i nie wiem czy to w ramach żartu? Taki akcent humorystyczny?
Ah te filmy z lat 50. Jak nie gigantyczne gąsienice to pająki xD Ogólnie sekwencja z pająkiem jest głupiutka :)
No i nie wolno zapomnieć o puszczeniu do szkoły dziewczyny pogryzionej przez psa zarażonego wirusem T. No co złego może się stać xD