Nie znam Lore Resident Evil dotyczącego postaci, dlatego też nie przeszkadza mi odbieg od pierwowzoru, nie dziwie się tym, którym się to nie podoba, bo tutaj występuje zależność tak jak w Pierścieniach Władzy z poprawnością polityczną, ale pomijając tą poprawność i odbieg od pierwowzoru związanego z postaciami, to nawet wciąga, ale faktycznie lepiej to traktować jako coś "osobnego" i faktycznie może się to nawet podobać.