poległem po obejrzeniu pierwszej części. Widziałem kiedyś (wiele lat temu) kawałek tego tworu w niemieckiej telewizji (końcówkę ostatniej części) i już wtedy wiedziałem, że z pierwowzorem nie ma to wiele wspólnego. Teraz już wiem na pewno, że to totalna porażka. Dlaczego po genialnej pierwszej części i całkiem przyzwoitej drugiej nikt więcej nie był w stanie oddać honoru postaci Robocopa?